Wróć

Fundusze obligacji – propozycja dla inwestorów ceniących spokój

Krzysztof Duliński
Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych
Krzysztof Duliński
Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych

159 publikacji 3219 komentarzy

Recenzent promocji bankowych i autor tekstów poradnikowych dotyczących zarządzania finansami osobistymi będący zdania, że nawet najbardziej skomplikowane zagadnienie można przedstawić w prosty i przystępny sposób.


Fundusze obligacji – propozycja dla inwestorów ceniących spokój
Spis treści

Instytucje finansowe oferują bardzo różnorodne instrumenty finansowe, by każdy typ inwestora znalazł wśród nich odpowiednie dla siebie propozycje. Dla zwolenników wysokich zysków, godzących się z możliwością równie dużych strat, są m.in. akcje, kryptowaluty i lokaty strukturyzowane. Optujący za umiarkowanymi zyskami i takimiż potencjalnymi stratami, mogą korzystać z agresywniejszych funduszy inwestycyjnych i obligacji korporacyjnych. Dla bardzo ostrożnych inwestorów przygotowano ofertę obligacji skarbowych emitowanych przez skarb państwa, funduszy obligacji oraz propozycje lokat na dłuższe i krótsze okresy.

Samo słowo inwestowanie być może kojarzy Ci się z czymś ryzykownym, np. grą na giełdzie, koniecznością nieustannego śledzenia notowań. Wiele w tym prawdy, bo chcąc samodzielnie inwestować swoje pieniądze w akcje trzeba posiadać nieco wiedzy, monitorować sytuację na rynku i w wybranych spółkach. Znacznie mniej zachodu będzie wymagało powierzenie oszczędności jednemu z funduszy inwestycyjnych. Decydując się na taki ruch musisz tylko określić stopień ryzyka, jakie jesteś w stanie zaakceptować i dokonać wyboru między funduszami zależnie od tego, w co inwestują zgromadzone środki, np. w akcje, obligacje, walutę.

Ustalenia z samym sobą

Zanim więc zaczniesz zastanawiać się, z oferty której instytucji finansowej skorzystać, musisz sam ze sobą ustalić:

  • jakim jesteś typem inwestora? – chciałbyś osiągnąć ponadprzeciętne zyski i godzisz się z ewentualnością równie dużych strat, czy też może zadowoli Cię niższy zwrot z inwestycji, ale za to osiągnięty bezstresowo; 
  • jaki jest Twój horyzont inwestycyjny, czyli na jak długo chcesz ulokować swoje oszczędności? 
  • czy chcesz mieć dostęp do zainwestowanych pieniędzy w trakcie trwania inwestycji? To ważne pytanie, bo w przypadku, niektórych produktów inwestycyjnych wcześniejsze wycofanie środków wiąże się z kilkudniowym (czasem nawet dłuższym) oczekiwaniem na wypłatę i na dodatek może zostać pobrana opłata za wcześniejsze wycofanie kapitału; 

Jeśli nie potrafisz precyzyjnie określić czasu inwestycji, ale chciałbyś móc skorzystać w razie potrzeby choć z części swoich oszczędności, to dobrym rozwiązaniem będzie dla Ciebie zakup jednostek funduszu jednego z towarzystw funduszy inwestycyjnych (TFI). Odpowiedź na pierwsze z postawionych wyżej pytań ukierunkuje Cię na konkretną grupę funduszy inwestycyjnych w ramach danego TFI, którym powinieneś się przyjrzeć. Obowiązuje taka sama zasada, jak w przypadku „samodzielnych” produktów. tzn. fundusze akcyjne mogą przynieść znaczne zyski, ale i straty, te inwestujące na rynku papierów dłużnych, np. fundusze obligacji, pozwalają zarobić mniej, ale za to możliwe straty nie będą bardzo dotkliwe.

W tym miejscu warto dodać, że oprócz Funduszy Inwestycyjnych Otwartych (FIO) istnieją też Fundusze Inwestycyjne Zamknięte (FIZ). W ich przypadku mówimy o nabyciu certyfikatów inwestycyjnych, które można kupić tylko w czasie subskrypcji i sprzedać w okresie wykupu. Na dodatek wysokość pierwszej wpłaty to minimum kilkadziesiat tysięcy złotych.

Nie jest to więc rozwiązanie polecane tym, którzy chcą inwestować co pewien czas niewielkie kwoty i móc zakończyć inwestycję (w całości lub w części) w dowolnym momencie.

Wartość jednostki uczestnictwa wynika z podziału wartości aktywów całego funduszu przez liczbę zarejestrowanych jednostek.

Stopa zwrotu to miara zyskowności inwestycji. Oblicza się ją dzieląc zmianę wartości inwestycji w czasie, przez jej wartość początkową pomnożoną przez 100%. Przykład: jeśli po roku od zainwestowania 100 zł zyskałeś 20 zł, to stopa zwrotu wynosi 20% (20/100 zł x 100%).

W tym tekście przyjrzymy się funduszom obligacji, ocenimy poziom ryzyka inwestowania w ich jednostki zależnie od tego, jakie obligacje mają w swym portfelu.

Fundusze obligacji – co to za produkt i dla kogo?

Zasada działania funduszy obligacji jest dokładnie taka sama jak innych funduszy inwestycyjnych: zarządzający nimi kupują w imieniu inwestorów papiery wartościowe (w tym przypadku obligacje) wypuszczane na rynek przez różnych emitentów. W rezultacie każdy z uczestników funduszu posiada określoną liczbę jednostek uczestnictwa, których wartość danego dnia uzależniona jest od wyceny aktywów, którymi dysponuje fundusz.

Fundusze obligacji są produktem dla osób, które nie chcą (np. z powodu braku odpowiedniej wiedzy) lub nie mogą (np. z braku czasu) samodzielnie zarządzać swoimi oszczędnościami, a przy tym preferują inwestycje bez nadmiernego ryzyka i zadowolą się niewielkim zyskiem.

Najprostszą metodą zakupu jednostek uczestnictwa wybranego funduszu obligacji jest złożenie zlecenia zakupu jego jednostek online na stronie internetowej Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, które nim zarządza. Wiąże się to z założeniem rejestru i dokonaniem pierwszej wpłaty.

Fundusze obligacji – jak działają i jaki przynoszą zysk?

Cała sztuka zarządzania każdym funduszem inwestycyjnym, w dużym uproszczeniu, polega na tym, by w jego zasobach były aktywa pozwalające na realizację polityki inwestycyjnej opisanej w prospekcie informacyjnym, a jednocześnie przynosiły uczestnikom funduszu satysfakcjonujące ich zyski. W przypadku funduszy obligacji dobór składu portfela inwestycyjnego jest niezwykle ważny, bo sprzedaż papierów dłużnych przed datą ich wykupu wiąże się z określonymi kosztami. Tymczasem zmieniająca się sytuacja na rynkach finansowych może sprzyjać lub nie wycenie obligacji posiadanych przez fundusz.

W sytuacji, gdy w gospodarce występują oznaki spowolnienia gospodarczego czy wręcz kryzysu, inflacja wyhamowuje. Prowadzi to do obniżenia rynkowych stóp procentowych i w konsekwencji oprocentowania lokat bankowych oraz obligacji, niezależnie od tego kto jest ich emitentem. Przekłada się to na wzrost zainteresowania poprzednimi emisjami, które gwarantują wyższe odsetki, więc rosną wyceny funduszy, które mają „stare” obligacje w swoich portfelach.

Rosnąca inflacja skłania do myślenia o podwyżce stóp procentowych, co zniechęca do inwestowania w fundusze obligacji, gdyż są one posiadaczami papierów dłużnych, których oprocentowanie może być już wkrótce niższe od tego dostępnego dla nabywców obligacji nowych emisji.

Fundusze obligacji pozwalają osiągnąć wyższe zyski niż depozyty bankowe i to po wyeliminowaniu ograniczeń związanych z czasem przechowywania środków, jakie występują w przypadku lokat czy samodzielnego kupna obligacji. Jednostki funduszy inwestycyjnych możesz sprzedać w dowolnym momencie i otrzymasz kwotę wynikającą z ich aktualnej wyceny. Nie obowiązują Cię bowiem terminy umowne występujące przy lokatach terminowych czy daty wykupu konkretnych serii obligacji.

Jeśli powyższe słowa skłaniają Cię do zainteresowania się kupnem jednostek uczestnictwa funduszy obligacji, to powinieneś wiedzieć, że potencjalne zyski i możliwe straty zależą od tego, kto jest emitentem papierów kupowanych przez dany fundusz. Może nim być skarb państwa (obligacje skarbowe), samorząd (obligacje komunalne/municypalne) oraz przedsiębiorstwo (obligacje korporacyjne).

Fundusze obligacji skarbowych – niewielki zysk przy małym ryzyku

Obligacje skarbowe, a co za tym idzie także fundusze inwestujące w te papiery dłużne, uznawane są za najbezpieczniejszy sposób pomnażania oszczędności. Wynika to z faktu, że gwarantem wykupu obligacji skarbowych jest państwo, które odpowiada za to całym swoim majątkiem. Polska przyjęła przepisy, zgodnie z którymi zaspokojenie roszczeń nabywców obligacji ma pierwszeństwo przed spłacaniem innych długów zaciągniętych przez rządzących.

Strategia działania funduszy obligacji skarbowych sprowadza się do posiadania w odpowiednich proporcjach obligacji krótkoterminowych (ze stałym oprocentowaniem) i długoterminowych (z oprocentowaniem uzależnionym od poziomu inflacji), by niezależnie od kierunku zmian oprocentowania (o czym pisaliśmy wyżej) przynosiły zysk posiadaczom ich jednostek uczestnictwa. Na ogół jest on niewiele wyższy od oprocentowania depozytów bankowych, ale za to ryzyko niewypłacalności emitenta, a więc możliwość niewykupienia przez niego obligacji, jest bliskie zeru.

Na zmianę rentowności obligacji skarbowych mają wpływ m.in.:

  • poziom stóp procentowych – podniesienie ich powoduje wzrost rentowności obligacji, co oznacza spadek ceny papierów dłużnych, by ich wycena była dostosowana do atrakcyjności obligacji oferowanych z wyższym oprocentowaniem; 
  • postrzeganie danego kraju przez inwestorów – rozwój gospodarczy i stabilność polityczna przekładają się na zwiększone zainteresowanie obligacjami skarbowymi danego kraju; 
  • przewidywania co do koniunktury na rynkach światowych. 

Podobnym stopniem ryzyka charakteryzują się fundusze inwestujące w obligacje municypalne. Wynika to z dwóch faktów. Po pierwsze, jednostki samorządu terytorialnego też posiadają znaczny majątek, który może zostać przeznaczony na spłatę ich zobowiązań. Po drugie, zarządzający takim funduszem, dążąc do zminimalizowania ryzyka strat, może do niego dobierać papiery wyemitowane przez samorządy różnego szczebla (gminy, powiaty, województwa), o odmiennej charakterystyce (miejskie, wiejskie) i na różne cele (np. uzbrojenie terenu pod inwestycje, budowa ważnej ulicy).

Fundusze obligacji korporacyjnych – większy zysk, ale i wyższe ryzyko

Większe zyski możesz osiągnąć, kupując jednostki uczestnictwa funduszy obligacji korporacyjnych, czyli tych inwestujących w papiery dłużne emitowane przez przedsiębiorstwa poszukujące źródeł finansowania swoich planów. Prawdopodobieństwo, że firma nie wykupi swojego długu jest większe niż w przypadku skarbu państwa czy samorządu, ale istnieje dość skuteczny sposób na zminimalizowanie ryzyka – odpowiedni skład portfela inwestycyjnego. Umieszczenie w nim papierów mniejszych i większych podmiotów, działających w różnych branżach, finansujących obligacjami zróżnicowane przedsięwzięcia sprawia, że totalna klapa inwestycji jest mało prawdopodobna. Upadek jednej z firm nie spowoduje utraty całego zainwestowanego kapitału, lecz jedynie obniżenie zysku wypracowanego przez fundusz.

Trzeba przy tym przyznać, że fundusze obligacji korporacyjnych są bardziej wrażliwe na zawirowania w gospodarce niż te kupujące papiery skarbowe czy samorządowe. Doskonale pokazał to wybuch pandemii COVID-19, która spowodowała masowy odwrót inwestorów od obligacji korporacyjnych a inwestujące w nie fundusze w krótkim czasie straciły kilkanaście procent.

Fundusze obligacji 2021 – uniwersalne rady

Rozważając zainwestowanie oszczędności w jednostki uczestnictwa TFI, powinieneś pomyśleć o Funduszu Inwestycyjnym Otwartym (FIO), który posiada różne subfundusze. Dzięki temu będziesz mógł przenosić środki (wszystkie lub ich część) z jednego subfunduszu do innego, nie płacąc podatku od wypracowanego zysku. Obowiązek rozliczenia się z fiskusem powstanie dopiero w momencie, gdy postanowisz zakończyć inwestowanie i przelać pieniądze na rachunek bankowy.

Uniwersalna rada dla każdego inwestora mówi, by nie lokować wszystkich środków w jeden instrument finansowy, lecz podzielić je między kilka o różnym stopniu ryzyka, zróżnicowanym horyzoncie inwestycyjnym i możliwości wycofania pieniędzy. Ta ostatnia możliwość przyda się w sytuacji pojawienia się nieprzewidzianych wydatków, ale i zmiany koniunktury na rynku inwestycyjnym, co może skłonić Cię do zamiany posiadanych produktów na bardziej ryzykowne (w chwili boomu gospodarczego) lub bezpieczniejsze (w obliczu nadchodzącego kryzysu). Nie należy jednak ulegać euforii/panice i podejmować określonych działań tylko dlatego, że inni też tak robią. Instynkt stadny nie jest najlepszym doradcą, lepiej spokojnie przemyśleć sytuację, poczytać w rzetelnych źródłach o możliwych scenariuszach i dopiero wtedy zdecydować. Jeśli Twoja perspektywa inwestycyjna jest odległa, często lepiej jest przeczekać trudne czasy niż wycofywać się z inwestycji ze stratą.

Podkreślmy raz jeszcze, że wybór strategii inwestycyjnej uzależniony jest od kilku czynników, o których wspomnieliśmy na początku tego tekstu. Rzetelne ich przemyślenie nie zagwarantuje pewnego zysku, ale może uchronić Cię przed stresem, gdy wybrana strategia nie będzie przynosiła oczekiwanych rezultatów. To naprawdę ważne, by wybrane instrumenty finansowe były zgodne z Twoim charakterem, wiedzą i dopasowane do horyzontu inwestycyjnego.

Pamiętaj też, że choć fundusze obligacji uznawane są za jedne z najbezpieczniejszych możliwości pomnażania kapitału, to i w ich przypadku możliwe jest poniesienie straty, jeśli nie będziesz mógł poczekać na odwrócenie koniunktury i sprzedasz posiadane jednostki uczestnictwa przy niskiej wycenie.


Oceń artykuł
0
(0 ocen)
Aby oddać głos, wskaż odpowiednią liczbę gwiazdek.
Dziękujemy za Twój głos Dziękujemy za Twój głos

Komentarze

(0)
Dodaj swój komentarz...
Nie ma jeszcze komentarzy
Skomentuj jako pierwszy