Wróć

Ogólne warunki ubezpieczenia (OWU). Co w nich znajdziemy?

Michał Radzimiński
Michał Radzimiński
Analityk produktów finansowych
Michał Radzimiński
Michał Radzimiński
Analityk produktów finansowych

100 publikacji 1157 komentarzy

Doświadczony recenzent i tester, a przede wszystkim aktywny użytkownik wielu aplikacji bankowych i rozwiązań fintechowych. Od 6 lat odpowiada przede wszystkim za tworzenie treści związanych z nowinkami technologicznymi w finansach. Jednocześnie śledzi działalność podmiotów funkcjonujących na rozkwitającym rynku płatności odroczonych. Do każdej nowości w finansach podchodzi z ciekawością, ale przede wszystkim krytycznie.


Ogólne warunki ubezpieczenia (OWU). Co w nich znajdziemy?
Spis treści

O rynku ubezpieczeń mówi się wiele, nie zawsze pozytywnie. Zapewne spotkałeś się z przypadkiem sporu między ubezpieczonym a ubezpieczycielem, który odmówił wypłaty. W podobnych przypadkach ten drugi powołuje się zwykle na klauzule i wyłączenia, które zwalniają go z odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie.

Czy istnieje sposób, by uniknąć podobnych rozczarowań? Cóż, podstawą jest solidne zapoznanie się z ofertą. Rzecz jasna nie wolno przy tym poprzestać na komunikatach marketingowych – należy w pierwszej kolejności dogłębnie przestudiować ogólne warunki ubezpieczenia.

Co to jest OWU?

OWU to dokument, który zawiera wszelkie kluczowe informacje dotyczące ubezpieczenia. Co istotne, nie jest on tożsamy z umową – OWU dostępne jest dla każdego zainteresowanego (podobnie jak np. regulamin prowadzenia rachunków czy tabela opłat i prowizji bankowych), zaś umowa to ostateczny dokument wiążący obie strony polisy i zawierający dane ubezpieczonego oraz spersonalizowane warunki.

Kto ustala OWU?

Ogólne warunki ubezpieczenia określa firma ubezpieczeniowa. Na ogół OWU jest częścią lub załącznikiem do umowy ubezpieczeniowej – decydując się na jej podpisanie, oświadczasz, że zapoznałeś się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia i je akceptujesz.

Powyższe nie oznacza, że ubezpieczyciel może kształtować OWU całkowicie dowolnie. Zapisy OWU muszą być zgodne z przepisami Kodeksu cywilnego. To właśnie wspomniana ustawa ma pierwszeństwo zarówno nad postanowieniami ogólnych warunków ubezpieczenia, jak i samej umowy (art. 807 k.c.).

Co zawierają ogólne warunki ubezpieczenia?

OWU zawiera najważniejsze informacje dotyczące polisy, czyli:

  • definicje,
  • przedmiot i zakres ochrony (ew. warunki jego poszerzenia lub zmniejszenia),
  • okres oraz terytorium obowiązywania ochrony,
  • sumę ubezpieczenia,
  • obowiązki obu stron umowy,
  • wysokość składki lub kryteria, na podstawie których jest ona ustalana,
  • zasady ustalania wysokości i wypłaty odszkodowania,
  • wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela,
  • pozostałe kwestie formalne (opisujące np. w jakiej formie i w jakim terminie ubezpieczony powinien poinformować ubezpieczyciela o zdarzeniu, jakie dokumenty musi przedstawić itd.).

Definicje używane w OWU

W początkowych fragmentach OWU ubezpieczyciel wymienia i tłumaczy używane w dokumencie pojęcia. Tę część – głównie ze względu na jej obszerność i mylne wrażenie, że nie ma tam nic istotnego – nieraz intuicyjnie pomijamy. To błąd, gdyż już sama interpretacja znaczenia, wydawać by się mogło, prostego sformułowania może mieć duży wpływ na całościowy odbiór oferty.

Przykład? Zwróć uwagę na szczegółowość, z jaką jeden z ubezpieczycieli zdefiniował pojęcie „sportu wysokiego ryzyka”:

Sporty wysokiego ryzyka – sporty motorowe i motorowodne, lotnicze (szybownictwo, baloniarstwo, spadochroniarstwo, lotniarstwo, paralotniarstwo, motolotniarstwo oraz wszelkie ich odmiany), wspinaczka wysokogórska, skalna lub skałkowa, speleologia, rafting i wszystkie jego odmiany, nurkowanie z użyciem specjalistycznego sprzętu, żeglarstwo morskie, surfing, kitesurfing, windsurfing, jazda na nartach lub snowboardzie poza oznakowanymi trasami zjazdowymi, skoki bungee, sporty walki oraz uczestniczenie w wyprawach surwiwalowych lub wyprawach do miejsc wymagających użycia sprzętu zabezpieczającego lub asekuracyjnego, charakteryzujących się ekstremalnymi warunkami klimatycznymi czy przyrodniczymi: pustynia, góry powyżej 2500 m n.p.m., busz, bieguny, dżungla, tereny lodowcowe lub śnieżne.

Aby w pełni świadomie ocenić ofertę na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia, należy znać kilka podstawowych pojęć – dlatego właśnie omówmy te składowe OWU, które mogą budzić najwięcej wątpliwości.

Przedmiot i zakres ubezpieczenia

Gdy mamy do czynienia z ubezpieczeniem majątkowym, przedmiotem ubezpieczenia będzie po prostu Twoja własność objęta ochroną ubezpieczeniową.

Ubezpieczenia najogólniej możemy podzielić na majątkowe i osobowe. Jak łatwo się domyślić, te pierwsze dotyczą ochrony mienia (a także odpowiedzialności cywilnej – OC), np. nieruchomości czy samochodu (AC). W ubezpieczeniach osobowych przedmiotem ochrony będzie np. zdrowie lub życie ubezpieczonego.

Z kolei zakres ubezpieczenia to lista ryzyk wyszczególnionych w OWU. Innymi słowy, to wszystkie zdarzenia dotyczące przedmiotu ubezpieczenia, z tytułu których będzie Ci przysługiwało odszkodowanie. Dla przykładu, w przypadku polisy na mieszkanie zakres może obejmować pożar, zalanie, włamanie czy dewastację, a ubezpieczenie turystyczne pozwoli na uzyskanie środków m.in. na pokrycie kosztów leczenia w razie wypadku, do którego doszło podczas pobytu na wakacjach.

Przykładowy zakres ubezpieczenia
Zakres ubezpieczenia

Suma ubezpieczenia i udział własny

Suma ubezpieczenia to kluczowa informacja zawarta w OWU. Jej wysokość mówi o tym, jaką maksymalnie kwotę towarzystwo ubezpieczeniowe może wypłacić z tytułu polisy – stąd definiuje się ją jako „górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela”.

Proste? Niby tak, ale… suma ubezpieczenia dość często mylona jest z sumą gwarancyjną, która ma zastosowanie w kontekście powszechnych ubezpieczeń OC. O ile wysokość sumy ubezpieczenia dowolnie ustalają między sobą strony polisy, o tyle kwestia sumy gwarancyjnej – a właściwie jej minimalnego poziomu – podlega przepisom.

Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych stanowi, że suma gwarancyjna OC nie może być niższa niż 5,21 mln EUR w przypadku szkód na osobie oraz 1,05 mln EUR w przypadku szkód na mieniu (w ramach jednego zdarzenia i bez względu na liczbę poszkodowanych). Tak określona wartość chroni ubezpieczonego przed ponoszeniem kosztów także w razie ciężkich wypadków.

Powszechną definicją występującą w przypadku OWU ubezpieczeń komunikacyjnych jest tzw. udział własny. To nic innego jak suma, jaką ubezpieczony – zgodnie z umową – jest zobowiązany pokryć z własnej kieszeni na pokrycie kosztów wyrządzonej przez siebie szkody.

Wiążący dla klienta jest udział własny określony w umowie. Zdarza się jednak, że już z OWU jesteśmy w stanie wyczytać choćby cząstkowe informacje na jego temat. Oto przykład:

Jeżeli nie umówiono się inaczej, w PAS zastosowanie ma udział własny w wysokości 30% kosztów usług assistance, o których mowa w ust. 2, dla szkody powstałej wskutek drugiego i każdego następnego wypadku ubezpieczeniowego, który zaszedł w okresie ubezpieczenia.

Wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela

Prawdopodobnie tą częścią OWU, z którą warto zapoznać się ze szczególną uwagą, są wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. To tam znajdziesz wykaz okoliczności, które sprawią, że nie otrzymasz odszkodowania – i to nawet wtedy, gdy pozornie Ci się ono należy.

Standardowym wyłączeniem odpowiedzialności jest rzecz jasna wina umyślna oraz tzw. rażące niedbalstwo ubezpieczonego. To jednak dopiero początek. Lista wyłączeń może być naprawdę długa i zawierać także inne, mniej lub bardziej oczywiste, okoliczności zdarzenia.

Aby podać przykłady, wystarczy zerknąć do OWU dowolnej polisy. I tak, jeśli wykupisz ubezpieczenie samochodu (AC) u jednego z wiodących ubezpieczycieli, nie otrzymasz rekompensaty za szkodę zaistniałą w wyniku np. uszkodzenia opon czy zassania wody do silnika. Do wypłaty odszkodowania nie dojdzie też w sytuacji, w której szkoda ma związek z udziałem w rajdach samochodowych. Towarzystwa ubezpieczeniowe uwzględniają w wyłączeniach również tak ekstremalne okoliczności, jak wybuch bomby jądrowej czy ataki terrorystyczne.

Wolne od wyłączeń nie jest też ubezpieczenie mieszkania lub lokalu, w którym firma prowadzi działalność gospodarczą. Ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania np. z tytułu pożaru, jeśli projekt lub konstrukcja nieruchomości były wadliwe, przy budowie użyto łatwopalnych materiałów albo gdy do nieszczęścia doszło przez zniszczoną instalację elektryczną.

Polisa mieszkaniowa nie zawsze musi też obejmować ochronę przed skutkami kradzieży wartościowych przedmiotów, takich jak dzieła sztuki, biżuteria i inne kosztowności – a jeśli nawet tak jest, to ubezpieczyciel w pierwszej kolejności zweryfikuje, czy nieruchomość była wystarczająco dobrze zabezpieczona przed włamaniem. Niezastosowanie środków współmiernych do wartości chronionych przedmiotów, takich jak np. atestowane drzwi antywłamaniowe czy rolety, spowoduje, że wyegzekwowanie wypłaty odszkodowania będzie utrudnione lub wręcz niemożliwe.

W OWU jednego z ubezpieczycieli odnajdujemy m.in. takie wyłączenia odpowiedzialności:

WARTA nie odpowiada za szkody wynikające z: 1) rażącego niedbalstwa Ubezpieczonego, 2) wad projektowych, budowlanych, wykonawczych, ukrytych oraz innych wad materiałowych, 3) rozbiórki przedmiotu ubezpieczenia, 4) prowadzenia prac budowlanych bez stosownych pozwoleń lub po dokonaniu nieuprawnionych zmian w projektach lub prowadzenia prac budowlanych przez osoby nieposiadające wymaganych uprawnień, 5) nieprzestrzegania przez Ubezpieczonego obowiązujących przepisów, w szczególności prawa budowlanego, przepisów przeciwpożarowych i porządkowych, w tym niewykonania przeglądów technicznych przedmiotów ubezpieczenia, okresowych kontroli i czyszczenia przewodów kominowych lub niewykonania zaleceń po ww. przeglądach lub kontrolach, jeśli obowiązek ich wykonania należał do Ubezpieczonego i o ile miało to wpływ na powstanie lub rozmiar szkody.

Co z ubezpieczeniami osobowymi? Dla przykładu, standardowa polisa na życie zakłada wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela w przypadku, gdy choroba przewlekła została zdiagnozowana lub była leczona przed dniem rozpoczęcia ochrony ubezpieczeniowej. Niemożliwe będzie także uzyskanie odszkodowania z tytułu kosztów jej leczenia za granicą w sytuacji, gdy korzystasz z ubezpieczenia turystycznego.

Sposób i tryb zgłoszenia szkody

OWU określa również sposób, w jaki należy powiadomić firmę ubezpieczeniową o zaistniałym zdarzeniu. Szczególnie istotne jest dotrzymanie narzuconych terminów – najbezpieczniej przyjąć tu zasadę, by o wszelkich okolicznościach wpływających na wypłatę odszkodowania informować najszybciej, jak to tylko możliwe.

Co bardzo ważne, warunki ubezpieczenia mogą nakładać na ubezpieczonego obowiązek poinformowania o zdarzeniu także policję:

Ubezpieczający lub ubezpieczony jest zobowiązany ponadto: w przypadku szkody kradzieżowej lub szkody powstałej w okolicznościach uzasadniających przypuszczenie, że popełniono przestępstwo: a) powiadomić policję niezwłocznie po powzięciu informacji o którymkolwiek z tych zdarzeń, b) powiadomić PZU niezwłocznie po powzięciu informacji o którymkolwiek z tych zdarzeń, jednak nie później niż w najbliższym dniu roboczym, przy czym przez dzień roboczy rozumie się dzień tygodnia od poniedziałku do piątku, z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy.

Obowiązki ubezpieczonego po powstaniu szkody

Poza powiadomieniem ubezpieczyciela i odpowiednich służb OWU może nakładać na ubezpieczonego inne obowiązki związane z postępowaniem w razie powstania szkody.

W przypadku ubezpieczeń komunikacyjnych standardem są chociażby zapisy o konieczności użycia wszelkich środków, które zapewnią ratowanie przedmiotu ubezpieczenia i zapobiegną dalszym szkodom, a także zakazujące dokonywania jakichkolwiek napraw przed dokonaniem oględzin pojazdu przez rzeczoznawcę.

Jakie pytania warto zadać przed zawarciem umowy ubezpieczenia? Praktyczne wskazówki

Wstępna analizy warunków ubezpieczenia pozwoli Ci się zorientować, czy oferta spełnia Twoje oczekiwania. Na tym etapie skup się na wcześniej wymienionych aspektach – zakresie i sumie ubezpieczenia, wyłączeniach odpowiedzialności i Twoich obowiązkach wynikających z umowy.

Dopytaj o konkretną wysokość składki i oceń, czy nie będziesz miał żadnych problemów z jej opłacaniem. Jedynie terminowe wywiązywanie się z tego obowiązku zapewni Ci ciągłość ochrony ubezpieczeniowej, a w przypadku obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego – uniknięcie wysokiej kary.

Następnie przejdź do szczegółów. Dobrą praktyką jest samodzielne przestudiowanie dokumentów, oznaczenie tych punktów, które są dla Ciebie niejasne i omówienie ich z agentem ubezpieczeniowym. Może się to wydawać żmudne (niestety nie bez przyczyny…), ale dopiero po wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości będziesz mógł z czystym sumieniem złożyć podpis pod umową.

Pamiętaj, że masz prawo domagać się wszelkich informacji o warunkach ubezpieczenia i nie wahaj się z niego korzystać.

OWU – dlaczego warto je przeczytać?

W finansach obowiązuje zasada, że każda decyzja powinna być przemyślana i podjęta na podstawie dokładnej analizy. W przypadku wyboru oferty ubezpieczenia fundamentem rzetelnego podejścia do tematu jest zapoznanie się z OWU.

Zaniedbania w tej kwestii mogą się skończyć sporym rozczarowaniem i odmową wypłaty odszkodowania przez firmę ubezpieczeniową. Warto zatem wybrać ofertę, w której:

  • zakres ubezpieczenia odpowiada Twoim oczekiwaniom,
  • suma ubezpieczenia zaspokoi Twoje potrzeby w razie niespodziewanych zdarzeń,
  • wyłączenia odpowiedzialności są dla Ciebie akceptowalne i – co równie istotne – zrozumiałe.

Po zawarciu umowy pamiętaj, że w przypadku wystąpienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem istotne jest także Twoje postępowanie – w szczególności to, czy nie przyczyniłeś się w jakimś stopniu do szkody oraz czy dopełniłeś wszystkich wymaganych przez ubezpieczyciela formalności. Lepiej nie dać mu pretekstu do odmowy wypłaty odszkodowania…


Oceń artykuł
0
(0 ocen)
Aby oddać głos, wskaż odpowiednią liczbę gwiazdek.
Dziękujemy za Twój głos Dziękujemy za Twój głos

Komentarze

(0)
Dodaj swój komentarz...
Nie ma jeszcze komentarzy
Skomentuj jako pierwszy