Jak bank sprawdza Twoją historię kredytową? Kluczowa rola BIK
Zanim bank udzieli Ci kredytu, jest prawnie zobowiązany do dokładnego zbadania Twojej zdolności kredytowej. Powinien ustalić, czy Twoje dochody i wydatki pozwolą na terminową spłatę nowego zobowiązania. Kluczowym elementem tej oceny jest analiza Twojej historii kredytowej, którą gromadzi Biuro Informacji Kredytowej (BIK).
W bazach BIK zapisane są informacje o wszystkich Twoich kredytach i pożyczkach – zarówno tych spłacanych terminowo, jak i tych z opóźnieniami. Im lepsza historia, tym wyższa ocena punktowa (czyli tzw. scoring BIK, wyrażany w skali od 1 do 100) i większa szansa na korzystne warunki kredytu. Na Twój scoring wpływa kilka kluczowych czynników:
- terminowość spłat (najważniejszy element),
- stopień wykorzystania limitów kredytowych (np. na karcie),
- liczba złożonych w ostatnim czasie wniosków kredytowych,
- Twoje ogólne doświadczenie w spłacaniu zobowiązań.
Koniec z "niewidocznymi" pożyczkami – co zmieniła ustawa antylichwiarska?
Przez lata panowało przekonanie, że niektóre chwilówki są "niewidoczne" dla banków, ponieważ nie wszystkie firmy pożyczkowe współpracowały z BIK. To już przeszłość
Kluczowa zmiana nastąpiła 18 maja 2023 roku. Od tego dnia, w wyniku nowelizacji przepisów, znanych jako ustawa antylichwiarska, każda legalnie działająca firma pożyczkowa ma prawny obowiązek raportowania wszystkich udzielonych pożyczek do Biura Informacji Kredytowej. Oznacza to, że każda nowa chwilówka jest odnotowywana w Twojej historii kredytowej i widoczna dla każdego banku, w którym złożysz wniosek. W praktyce dotyczy to wszystkich największych graczy na rynku pozabankowym, takich jak np. Vivigo (d. Vivus), Provident, AvaFin (dawniej Lendon) czy Wonga, a era "ukrytych" pożyczek bezpowrotnie się skończyła.
Chwilówka w BIK – wróg czy sprzymierzeniec Twojej zdolności kredytowej?
Skoro wszystkie pożyczki trafiają do BIK, pytanie brzmi: czy to dla Ciebie dobrze, czy źle? Odpowiedź zależy od tego, jak podchodzisz do swoich zobowiązań.
Kiedy chwilówki szkodzą?
Dla banku już kilka aktywnych chwilówek zaciągniętych w krótkim czasie może być sygnałem ostrzegawczym. Analityk może to zinterpretować jako znak, że masz problemy z płynnością finansową i "ratujesz" swój budżet szybkimi pożyczkami. Posiadanie kilku aktywnych, niespłaconych chwilówek zazwyczaj znacząco obniża Twoje szanse na kredyt i często może prowadzić do decyzji odmownej.
Kiedy chwilówki mogą pomagać?
Z drugiej strony, każde terminowo spłacone zobowiązanie – niezależnie czy to kredyt bankowy, czy pożyczka pozabankowa – buduje Twoją pozytywną historię kredytową w BIK. Dla osoby bez żadnej historii kredytowej (tzw. "czystej karty"), taki pozytywny wpis jest pierwszym dowodem wiarygodności dla systemu.
Jednak, aby świadomie i bezpiecznie zbudować swoją historię od zera, nie trzeba od razu sięgać po chwilówkę. Istnieją inne, często darmowe sposoby:
- zakupy na raty (zwłaszcza RRSO 0%): kupno sprzętu AGD czy elektroniki na raty 0% to jeden z najpopularniejszych sposobów na zbudowanie pozytywnej historii; regularne, terminowe spłaty są odnotowywane w BIK i świadczą o Twojej rzetelności,
- karta kredytowa z niewielkim limitem: możesz wyrobić kartę z niskim limitem, używać jej do codziennych, drobnych zakupów (za które i tak byś zapłacił), a następnie spłacać całość zadłużenia w okresie bezodsetkowym; dla BIK to sygnał, że potrafisz odpowiedzialnie zarządzać limitem kredytowym,
- limit w koncie (debet): samo posiadanie limitu debetowego w rachunku bankowym, nawet jeśli z niego nie korzystasz, jest już informacją o produkcie kredytowym, która trafia do BIK,
- skorzystanie z zakupów z odroczonym terminem płatności, np. Allegro Pay, PayPo, Blik Płacę Później.
Takie działania są znacznie bezpieczniejsze i tańsze niż zaciąganie pożyczki gotówkowej tylko w celu "podrasowania" BIK-u.
Planujesz kredyt w banku? Jak przygotować się w 5 krokach
Jeśli planujesz ubiegać się o większy kredyt (np. hipoteczny), a masz za sobą historię w firmach pożyczkowych, warto się do tego odpowiednio przygotować. Oto praktyczna lista kontrolna:
- Pobierz Raport BIK i zweryfikuj dane. Zanim złożysz wniosek, dobrym pomysłem jest pobranie pełnego raportu na swój temat ze strony BIK. Sprawdź, czy status wszystkich spłaconych pożyczek to "zamknięte" i czy nie ma w nim błędów. Upewnij się też, że nie ma tam zapytań od firm, w których nie składałeś wniosku – może to być sygnał próby wyłudzenia.
- Spłać lub skonsoliduj aktywne chwilówki. Przed złożeniem wniosku kredytowego w banku postaraj się zamknąć wszystkie aktywne pożyczki krótkoterminowe. Każde aktywne zobowiązanie obniża Twoją zdolność kredytową, czyli ocenę banku, na jak wysoki kredyt Cię stać, a ich brak znacząco poprawi Twój wizerunek w oczach analityka.
- Zastanów się nad obniżeniem niewykorzystanych limitów. Posiadasz karty kredytowe lub limity w koncie, z których nie korzystasz? Rozważ ich obniżenie lub zamknięcie. Nawet niewykorzystany limit jest traktowany przez bank jako Twoje potencjalne zadłużenie i obniża zdolność kredytową.
- Buduj świadomie pozytywną historię (jeśli jej nie masz). Jeśli Twoja historia kredytowa jest krótka, możesz ją świadomie budować, np. poprzez zakupy na raty czy korzystanie z karty kredytowej i terminowe spłacanie zadłużenia. To z czasem podniesie Twój scoring.
- Ogranicz liczbę zapytań kredytowych. Unikaj składania wielu wniosków o kredyt lub pożyczkę w krótkim czasie. Każdy wniosek jest odnotowywany w BIK jako "zapytanie kredytowe", a ich duża liczba (np. kilka w ciągu miesiąca) jest sygnałem dla banku, że desperacko szukasz finansowania i obniża Twoją ocenę punktową. Zanim złożysz wniosek, zrób dokładne rozeznanie rynku, a aplikuj tylko w jednej lub dwóch wybranych instytucjach.
Podsumowanie
W dzisiejszych realiach finansowych nie chodzi już o to, by ukrywać swoje zobowiązania, bo jest to niemożliwe. Kluczowe jest świadome zarządzanie swoją historią kredytową. Terminowo spłacona pojedyncza chwilówka, zamiast być problemem, może stać się cennym wpisem w BIK, który buduje Twoją wiarygodność na przyszłość. Pamiętaj, najważniejsze to pożyczać odpowiedzialnie i zawsze spłacać na czas.
Komentarze
(0)