Wróć

W jaką walutę inwestować w 2024 roku? Przegląd możliwości

Marcin Kowalczyk
Marcin Kowalczyk
Analityk produktów inwestycyjnych
Marcin Kowalczyk
Marcin Kowalczyk
Analityk produktów inwestycyjnych

93 publikacje 506 komentarzy

Inwestor giełdowy i pasjonat rynków finansowych, a także doświadczony redaktor zajmujący się szeroko rozumianymi tematami inwestycyjnymi, gospodarczymi oraz bankowymi. W serwisie Moneteo publikuje liczne artykuły, głównie z zakresu inwestycji i rynków finansowych, jak również testuje i opisuje rachunki maklerskie, konta forex oraz inne produkty i usługi przeznaczone dla inwestorów.


10 komentarzy
W jaką walutę inwestować w 2024 roku? Przegląd możliwości
Spis treści

W tym tekście zastanawiamy się, jakie waluty warto mieć na uwadze, a także podpowiadamy, w jaki sposób najlepiej jest w nie inwestować. Artykuł będzie dla Ciebie pomocny zarówno, jeśli jesteś zainteresowany krótkoterminowym handlem na forexie, jak i w sytuacji, gdy chciałbyś na dłuższy termin ulokować środki w walutach obcych.

Inwestowanie w waluty – krótka charakterystyka

Zacznijmy od tego, że każda waluta jest wyceniana w innych walutach i tworzy z nimi tzw. pary walutowe. Nabywając jedną walutę, zawsze jednocześnie sprzedajesz drugą. Oznacza to, że inwestowanie w waluty to w praktyce spekulowanie na zmianach kursów par walutowych.

Jeśli kupisz np. euro za polskie złote, to zysk osiągniesz w sytuacji, gdy kurs EUR/PLN wzrośnie (waluta europejska umocni się względem złotego) powyżej poziomu, przy którym dokonywałeś transakcji. Gdy natomiast kurs EUR/PLN spadnie (złoty umocni się wobec euro) poniżej tego poziomu, Twoja inwestycja przyniesie stratę. Oczywiście faktyczne zyski i straty pojawią się dopiero, jeśli zdecydujesz się zamknąć swoją pozycję, czyli w tym przypadku wymienić euro na polskie złote.

Wady i zalety inwestowania w waluty

Zakup odpowiednich walut może pomóc zabezpieczyć oszczędności w złotych przed utratą wartości nabywczej. Do tego celu wykorzystuje się głównie euro (EUR), dolary amerykańskie (USD) i franki szwajcarskie (CHF), a więc waluty silnych i stabilnych gospodarek. Charakteryzują się one wysoką płynnością i niską zmiennością, a także tym, że zwykle umacniają się względem złotego w okresach niepokoju na rynkach finansowych, napięć geopolitycznych czy kryzysów gospodarczych.

W spokojnych czasach mocne waluty mogą jednak tracić na wartości, i to całkiem sporo, więc kupując je w niewłaściwym momencie, możesz stracić na inwestycji. Takie sytuacje nie są rzadkością nawet u doświadczonych inwestorów. Rynek walutowy jest zmienny i kapryśny, więc nawet im trudno jest czasem wskazać dobry czas na zakup lub sprzedaż danej waluty.

Walutami można też handlować aktywnie i krótkoterminowo, co w praktyce jest częściej spotykane. Traderzy regularnie otwierają i zamykają pozycje na wybranych parach walutowych, korzystając ze specjalnych produktów pozwalających na handel z dźwignią finansową. To przede wszystkim kontrakty CFD i opcje walutowe, które nawet w przypadku niewielkiej, kilkuprocentowej zmiany kursu generują duży zysk lub stratę. Te duże wahania wartości inwestycji stanowią największą zaletę i zarazem największą wadę handlu walutami poprzez instrumenty pochodne.

W które waluty warto inwestować? Propozycje dla każdego

Dla przeciętnego Polaka, który nie ma zaawansowanej wiedzy finansowej i ekonomicznej, motywacją do inwestowania w waluty powinna być chęć zabezpieczenia oszczędności przed spadkiem wartości złotego. W jego przypadku sprawdzą się zatem wspomniane już: dolary amerykańskie, euro czy franki szwajcarskie. Zresztą eksperci zgodnie przyznają, że pewną ilość tych walut warto posiadać zawsze, niezależnie od doświadczenia inwestycyjnego.

Dolar amerykański jest najważniejszą walutą rezerwową i transakcyjną, która zdominowała globalny handel, ale również rynek długu czy instrumentów pochodnych. W dolarach wyceniane są najważniejsze aktywa i towary, a także przechowywana jest część stałych rezerw banków centralnych z całego świata (zgodnie z danymi MFW globalne rezerwy dolarowe wynoszą blisko 60%). Co więcej, kraje takie jak Salwador czy Ekwador nadały dolarowi status swojej oficjalnej waluty urzędowej. Wszystko to sprawia, że uchodzi za najstabilniejszą i najpewniejszą walutę na świecie.

Drugą najważniejszą walutą na świecie jest euro, którego udział w globalnym handlu i światowych rezerwach wynosi ok. 20 procent. Przyjęło ją łącznie 20-kilka krajów, a kolejne kilkadziesiąt sztywnie powiązało jej kurs ze swoją walutą. To wystarczające powody, aby część oszczędności przechowywać w euro.

Frank szwajcarski w skali globalnej ma mniejsze znaczenie niż euro i dolar, ale również uchodzi za bezpieczną i mocną walutę. Dobrze trzyma wartość względem innym walut, zwłaszcza w okresach zawirowań na rynkach i napięć geopolitycznych. Wystarczy wspomnieć, że w ostatnich 20 latach jego kurs względem waluty amerykańskiej umocnił się blisko dwukrotnie.

Czy warto teraz zainwestować w waluty, takie jak euro, dolar czy frank?

To, że euro, dolary czy franki warto posiadać praktycznie zawsze, nie oznacza, iż w każdym momencie są warte zakupu. Czy obecnie jest na to dobry czas? Poszukując odpowiedzi na to pytanie, przyjrzyjmy się poniższym wykresom ich kursów w relacji do złotego.

Kurs USD/PLN w okresie 03.2020-03.2022
Kurs USD/PLN w okresie 03.2020-03.2022
Kurs EUR/PLN w okresie 03.2020-03.2022
Kurs EUR/PLN w okresie 03.2020-03.2022

Nie trzeba być doświadczonym traderem ani przeprowadzać zaawansowanych analiz, żeby dostrzec, iż obecnie (czyli na początku marca 2022 roku) dolar i euro są po prostu nienaturalnie drogie. Notowania historyczne, choćby te z ostatnich 2 lat, pokazują, że rynek znajduje się w fazie paniki i nie jest to dobry moment na zakup tych walut. Miej jednak na uwadze, że za ostatnie szalone wzrosty ich kursów odpowiada głównie inwazja Rosji na Ukrainę, które w przyszłości może jeszcze sprzyjać osłabianiu się polskiego złotego.

Rosyjski atak diametralnie pogorszył m.in. sytuację na rynkach finansowych czy prognozy gospodarcze dla krajów europejskich. Spowodował również, że część Polaków poczuła zagrożenie i zaczęła obawiać się, że wojna dotrze także do naszych granic. Jednym z przejawów tego strachu były masowe zakupy euro i dolarów, bez oglądania się na aktualne kursy wymiany. To, w połączeniu z działaniami spekulantów, doprowadziło do gwałtownego spadku wartości złotego.

Jak widać na wykresach, w niespełna 2 tygodnie (od 24 lutego do 7 marca 2022 r.) waluta europejska podrożała o ok. 50 groszy, a dolar o ponad 60 groszy. To wzrosty jeszcze silniejsze niż w czasie „covidowego” załamania na rynkach, które miało miejsce w marcu 2020 roku. Dodajmy, że taka sama sytuacja miała miejsce w przypadku polskiego złotego i franka szwajcarskiego.

Kurs CHF/PLN w okresie 03.2020-03.2022
Kurs CHF/PLN w okresie 03.2020-03.2022

Kiedy i jak kupować waluty obce?

Patrząc z perspektywy polskiego inwestora, mocne waluty warto kupować w czasie, gdy światowa gospodarka i rynki finansowe znajdują się w dobrej kondycji, a przy tym nie ma większych napięć geopolitycznych. To pewne uproszczenie, bo na kursy walutowe wpływa szereg czynników, ale we wspomnianych okresach euro, dolar czy frank co do zasady są atrakcyjnie wycenione względem złotego. Ostatnio z taką sytuacją mieliśmy do czynienia przez większą część roku 2020 i 2021, kiedy rynki i gospodarki odbijały się po pandemicznych wstrząsach.

Żyjemy w dynamicznych czasach, w których występuje wiele ryzyk i czynników o nieoczywistym wpływie na kursy walut. W takich warunkach wszelkie prognozy szybko tracą na aktualności, dlatego szukanie dobrego momentu do kupna walut obcych nie ma większego sensu. Zamiast tego lepiej rozłożyć zakupy na kilka tygodni lub miesięcy, albo nabywać wybrane waluty systematycznie za część wynagrodzenia.

Szybkie i wygodne inwestowanie w waluty online

Pamiętaj, że waluty najlepiej jest kupować w kantorach internetowych, które oferują najlepsze kursy wymiany i najwygodniejszy przebieg transakcji. W naszym rankingu łatwo sprawdzisz, który kantor oferuje niskie spready i bogatą ofertę walut.

Liczba walut
9
Liczba walut 9

9 walut: PLN, EUR, USD, CHF, GBP, NOK, DKK, SEK, CZK

Średni spread
0,46%
Średni spread 0,46%

Im niższy spread, czyli różnica między ceną zakupu a ceną sprzedaży danej waluty, tym bardziej opłacalna oferta. W kwietniu 2024 roku w Walutomacie średni spread dla czterech głównych walut (EUR, USD, CHF i GBP) wynosił 0,46%. Podana wartość uwzględnia już 0,2% standardowej prowizji za zawarcie transakcji, która w praktyce jest głównym kosztem wymiany walut na giełdzie.

Średni spread weekendowy
0,50-0,55%
Średni weekendowy spread dla 4 głównych walut

0,50-0,55%


Im niższy spread, czyli różnica między ceną zakupu a ceną sprzedaży danej waluty, tym bardziej opłacalna oferta. W Walutomacie średni weekendowy spread dla czterech głównych walut (EUR, USD, CHF i GBP) wynosi najczęściej 0,50-0,55%. Podana wartość uwzględnia już 0,2% prowizji za zawarcie transakcji, która w praktyce jest głównym kosztem wymiany walut na giełdzie.

Opłata za konto
0 zł
Liczba walut
21
Liczba walut 21

21 walut: PLN, EUR, USD, CHF, GBP, AUD, CAD, CZK, DKK, HUF, JPY, NOK, SEK, BGN, MXN, RON, ZAR, THB, ILS, HKD, TRY

Średni spread
0,66%
Średni spread 0,66%

Im niższy spread, czyli różnica między ceną zakupu a ceną sprzedaży danej waluty, tym bardziej opłacalna oferta. W kwietniu 2024 roku w Kantorze Walutowym Alior Banku średni spread dla czterech głównych walut (EUR, USD, CHF i GBP) wynosił 0,66%.

Średni spread weekendowy
1,3-1,5%
Średni weekendowy spread dla 4 głównych walut

1,3-1,5%


Im niższy spread, czyli różnica między ceną zakupu a ceną sprzedaży danej waluty, tym bardziej opłacalna oferta. W Kantorze Walutowym Alior Banku średni weekendowy spread dla czterech głównych walut (EUR, USD, CHF i GBP) wynosi najczęściej 1,3-1,5%.

Opłata za konto
0 zł
Opłata za konto w kantorze 0 zł

dostęp do kantoru walutowego jest darmowy, bezpłatne są również rachunki walutowe Aliora

Kantor bankowy, niewymagający posiadania konta w Alior Banku.
Liczba walut
16
Liczba walut 16

16 walut: PLN, EUR, USD, CHF, GBP, AUD, CAD, JPY, NOK, DKK, SEK, CZK, CNY, HUF, RON, TRY

Średni spread
0,26 / 0,38%
Średni spread 0,26 / 0,38%

Im niższy spread, czyli różnica między ceną zakupu a ceną sprzedaży danej waluty, tym bardziej opłacalna oferta. W kwietniu 2024 roku w TMS Kantor Premium średni spread dla czterech głównych walut (EUR, USD, CHF i GBP) wynosił 0,26 (klienci firmowi) i 0,38% (klienci indywidualni). 

Po godzinie 18 spready w tym kantorze są szersze i wynoszą zwykle ok. 1%. 

Średni spread weekendowy
1,0-1,3%
Średni weekendowy spread dla 4 głównych walut 1,0-1,3%

Im niższy spread, czyli różnica między ceną zakupu a ceną sprzedaży danej waluty, tym bardziej opłacalna oferta. W TMS Kantor premium średni weekendowy spread dla czterech głównych walut (EUR, USD, CHF i GBP) wynosi najczęściej:

  • 1,0-1,1% - dla klientów firmowych
  • 1,2-1,3% - dla klientów indywidualnych
Opłata za konto
0 zł

Zakupioną walutę możesz przelać na konto walutowe i na nim przechowywać, wypłacić w gotówce lub ewentualnie wykorzystać do założenia lokaty walutowej. Ta ostatnia da zarobić niewiele, ale pamiętaj, że mowa tu o zysku praktycznie wolnym od ryzyka.

Aktywny handel na rynku forex – inwestowanie w waluty dla zaawansowanych

Jeśli akceptujesz większe ryzyko inwestycyjne, możesz zainteresować się opcjami i kontraktami na waluty, które pozwalają handlować z dźwignią finansową. Dzięki nim możesz grać na wzrosty i spadki dowolnych par walutowych, zajmując pozycję o wartości wielokrotnie przekraczającej faktycznie zainwestowaną kwotę. Pamiętaj tylko, że to właśnie głównie przez ten mechanizm większość traderów traci na forexie – i to nierzadko cały kapitał przeznaczony na handel walutami.

Rozpoczynając przygodę z aktywnym inwestowaniem na forexie, powinieneś skupić się na parach z dolarem amerykańskim. Chodzi tu zwłaszcza o główne pary walutowe (tzw. majors), w których jest on wyceniany względem:

  • euro (EUR),
  • funta brytyjskiego (GBP),
  • franka szwajcarskiego (CHF),
  • jena japońskiego (JPY),
  • dolara australijskiego (AUD),
  • dolara kanadyjskiego (CAD),
  • dolara nowozelandzkiego (NZD).

Wspomniane pary charakteryzują się najwyższą płynnością (mają aż ok. 80% udziału w całym obrocie na rynku forex) i niskim spreadem, co daje dużą swobodę inwestowania i stosowania strategii krótkoterminowych. Pamiętaj jednak, że każda z par ma swoją specyfikę (często dość złożoną), którą koniecznie musisz dobrze poznać przed rozpoczęciem handlu.

Z czasem warto zainteresować się także popularnymi parami krzyżowymi (tzw. minors), w których nie występuje dolar amerykański, czy też towarowymi, których kursy są w dużym stopniu uzależnione od sytuacji na rynkach surowcowych i towarowych (np. AUD/USD, NZD/USD czy USD/CAD). Do dyspozycji pozostają także tzw. pary egzotyczne, tworzone przez waluty z rynków wschodzących, np. polskiego złotego.

Ponieważ na forexie można grać zarówno na wzrosty, jak i spadki kursów, praktycznie każdy moment jest dobry do tradowania na dowolnej parze walutowej. Najlepiej jest jednak zajmować się tym w godzinach największej płynności na rynku, kiedy występują najniższe spready.

Inwestowanie w waluty – jak zacząć i czy w ogóle warto?

Niniejszy artykuł miał na celu jedynie wprowadzić Cię w temat inwestycji walutowych i wskazać waluty, którymi dobrze jest się zainteresować. Dzięki niemu powinieneś móc już określić, czy przechowywanie części oszczędności w walutach będzie dla Ciebie dobrym wyborem. Jeśli tak, to pamiętaj, że najlepszym miejscem do ich nabywania i sprzedawania są kantory internetowe.

Jeśli natomiast jesteś zainteresowany aktywnym handlem walutami, to koniecznie zadbaj o odpowiednie przygotowanie merytoryczne. Potrzebna będzie znajomość analizy technicznej i działania kontraktów CFD oraz ewentualnie opcji. Nie obejdzie się też bez ciągłego śledzenia informacji napływających na rynek oraz umiejętności ich właściwego interpretowania. Do tego powinieneś zatroszczyć się o wybór dobrego brokera forex, który zapewni Ci dogodne warunki do handlu walutami – znajdziesz go z pomocą poniższego rankingu.

Opłata za konto
0 zł
Oddział w Polsce
TAK
Typ brokera
market maker
Spread na EUR/USD
0,9
Spread na EUR/USD 0,9

spread w czasie trwania sesji europejskiej

Polski broker wysyłający PIT-8C, odsetki od niezainwestowanych środków, XTB Social, popularna aplikacja z oceną 4.5 w Google Play (44k ocen) i 4.7 w App Store (6k+ ocen).
Opłata za konto
0 zł
Oddział w Polsce
TAK
Typ brokera
market maker
Spread na EUR/USD
0,9
Spread na EUR/USD 0,9

Spread w czasie trwania sesji europejskiej 

Zagraniczny broker niewysyłający PIT-8C (udostępnia pomocny raport podatkowy), odsetki od niezainwestowanych środków (powyżej określonej kwoty na rachunku), aplikacja z oceną 4.3 w Google Play (6k ocen) i 4.6 w App Store (0,3k ocen).
Opłata za konto
0 zł
Oddział w Polsce
TAK
Typ brokera
market maker
Spread na EUR/USD
0,8
Spread na EUR/USD 0,8

Spread w czasie trwania sesji europejskiej 

Polski broker wysyłający PIT-8C, aplikacja z oceną 4.3 w Google Play (2k+ ocen) i 4.6 w App Store (0,5k ocen).
`

Nota prawna od eToro: 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne podczas handlu kontraktami CFD u tego brokera.


Powyższy artykuł nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej lub czynności doradztwa inwestycyjnego w rozumieniu (art.42 ust. 1 i art.76) Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o doradztwie inwestycyjnym (Dz.U. 2005 nr 183 poz. 1538 z późn.zm.).


Oceń artykuł
5
(2 oceny)
Aby oddać głos, wskaż odpowiednią liczbę gwiazdek.
Dziękujemy za Twój głos Dziękujemy za Twój głos

Komentarze

(10)
Sortuj od najnowszych
Dodaj swój komentarz...
P
Paweł
Gość

Dolar poniżej 4 zł a euro po 4,35. Nie naganiam ale wydaje się, że to naprawdę dobry moment na zakup tych walut

Odpowiedz

A
Artur
Gość
@Paweł

Ten dobry moment cały czas trwa:) A jak zacznie się wymiana środków z KPO na PLN i do tego obniżki stóp przez FED i EBC to moment będzie jeszcze lepszy

Odpowiedz

M
Marek
Gość

Jak sądzicie, lepiej wejść w USD czy EUR? Horyzont 3-5 lat

Odpowiedz

P
Patryk
Gość
@Marek

bierz jedno i drugie. Nie ma sensu tak spekulować, bo nie wiadomo, co się zdarzy. Wydaje się że gospodarka amerykańska jest i będzie w lepszej kondycji niż europejska, co będzie sprzyjać dolarowi, ale z drugiej strony może też nasilić się dedolaryzacja, której potencjalny wpływ na kursy jest nieodgadniony

Odpowiedz

R
Radek
Gość

Cała sytuacja z wojną (i nie tylko) mocno odbiła się też na rynku kryptowalut. Ethereum na obecną chwilę ma 50% ceny przed wojną, ale i tak uważam, że jeśli czyimś celem jest zarobek, to bieda mu, jeśli nie bawi się w krypto. Osobiście straciłem na tym piorunujące 30zł - ale z jaką wizją dalszego zarobku. Do przechowywania oszczędności dziś, tu i teraz widać tylko złoto i długo, długo nic. Bynajmniej nie chcę przez to powiedzieć, że inwestowanie w konwencjonalne waluty jest bez sensu, bo ma go więcej, niż nie inwestowanie w ogóle.

Odpowiedz

A
Adam
Gość
@Radek

Rynki nie są oczywiste, widzisz co się dzieje ze złotem...Wojna, wielka inflacja, zbliżająca się recesja, duże ryzyko na całym świecie a złoto nie rośnie a wręcz spada... W ostatnim czasie królował dolar, zobaczymy co będzie dalej, ale co musiałoby się stać, żeby złoto wróciło do >2000 USD?

Odpowiedz

M
Marcin
Gość

Moim zdaniem warto mieć zawsze trochę walut twardych w swoich oszczędnościach, ale zarabianie na nich w obecnych czasach jest bardzo ryzykowne?​​​​​​​

Odpowiedz

W
Wacek
Gość
@Marcin

Trymamgotówke we frankudzosiaj to jest 24.o8

2022 frank stoi 4.99 jutro ponad 5 frank ptzeskoczy funta o to nie długo

Odpowiedz

A
Adam
Gość

Właśnie w godzinę USD zdrożał względem PLN o ponad 1% a później w półtorej potaniał o prawie 1,5%... wszystko przez dzisiejsze rozmowy pokojowe ukrainy i rosji i różne sygnały jakie do nas napływają. i to chyba najlepiej pokazuje jak ryzykowne jest dziś inwestowania w waluty

Odpowiedz

Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych
@Adam

Pełna zgoda, czasy są niespokojne i stąd duża zmienność na rynkach finansowych. Kursy walut, notowania akcji zmieniają się bardzo często w dość niespodziewany sposób. Chcąc obecnie aktywnie inwestować, trzeba mieć znaczne doświadczenie i czas, by śledzić sytuację, reagować na zachodzące zmiany, dopasowywać swoją strategię do zmieniających się okoliczności.

Odpowiedz