Jak sprawdzić zdolność kredytową? Praktyczne wskazówki dla kredytobiorców

Krzysztof Duliński
Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych
Krzysztof Duliński
Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych

99 publikacji 3441 komentarzy

Recenzent promocji bankowych i autor tekstów poradnikowych dotyczących zarządzania finansami osobistymi będący zdania, że nawet najbardziej skomplikowane zagadnienie można przedstawić w prosty i przystępny sposób.


12 komentarzy Jak sprawdzić zdolność kredytową? Praktyczne wskazówki dla kredytobiorców
Spis treści

Większość z nas nie może sobie pozwolić, by za otrzymywane wynagrodzenie dokonać większego zakupu, zrobić generalny remont mieszkania, zrealizować jakieś poważne plany. Pozostaje oszczędzać przez kilka miesięcy lub pożyczyć pieniądze.

Rozważania o wzięciu kredytu gotówkowego od razu rodzą obawy o umiejętność wyboru najlepszej oferty oraz zakres informacji zapisanych o nas w Biurze Informacji Kredytowej (BIK). Wiele osób zastanawia się też, czy bank zechce pożyczyć im potrzebną kwotę. Wszystkie te zagadnienia wiążą się ze zdolnością i wiarygodnością kredytową.

Czym jest zdolność kredytowa?

Zdolność kredytowa to maksymalna kwota kredytu, jaką możesz otrzymać od pożyczkodawcy przy deklarowanych wydatkach i dochodach i założeniu, że chcesz spłacić zobowiązanie w określonym czasie.

Wyliczenie zdolności kredytowej nie jest wcale proste, nie wystarczy pomnożyć różnicę między dochodami i wydatkami przez liczbę rat, które zamierzasz zapłacić. Przy obliczaniu zdolności kredytowej trzeba uwzględnić oprocentowanie kredytu, prowizję i inne opłaty pobierane przez bank.

Od czego zależy zdolność kredytowa?

Zdolność kredytowa zależy od bardzo wielu parametrów, zarówno po stronie dochodów, jak i wydatków. Pod uwagę brane są też inne czynniki, z pozoru nie związane z finansami.

Wysokość i źródło dochodów

Jak łatwo się domyślić, najważniejsze są kwestie finansowe, czyli Twój miesięczny dochód. Co ciekawe, duże znaczenie ma też źródło jego pochodzenia.

Zdecydowanie w najlepszej sytuacji są osoby z umową o pracę. Banki patrzą też na miejsce zatrudnienia - najbardziej lubią klientów pracujących w sferze budżetowej i dużych państwowych firmach, gdyż ryzyko utraty przez nich pracy lub nieotrzymania wynagrodzenia, jest niewielkie. Gorzej traktowani są pracownicy niewielkich firm prywatnych, które – według bankowych analityków – mogą w każdej chwili przestać płacić zatrudnionym lub po prostu zniknąć z rynku.

Najbardziej podejrzliwie kredytodawcy odnoszą się osiągających dochody z działalności gospodarczej – oni, by otrzymać analogiczną kwotę jak zatrudnieni na etatach, muszą wykazać większe zyski niż wynagrodzenie etatowców, udowodnić, że regulują na bieżąco zobowiązania wobec ZUS i US.

Wydatki, czyli ile i na co wydajesz

W trakcie rozmowy z doradcą kredytowym padną też oczywiście pytania o wydatki na czynsz, opłaty za prąd, gaz, telefon, telewizję, koszty utrzymania samochodu.

Na ogół nie są zadawane pytania dotyczące innych wydatków w gospodarstwie domowym, np. na żywność, odzież czy wszelkiego rodzaju przyjemności. Algorytmy bankowych kalkulatorów kredytowych szacują je na podstawie innych informacji, których musisz udzielić.

Aktualne zadłużenie

Kolejny ważny element, który jest analizowany, to wysokość innych comiesięcznych obciążeń. W tej grupie mieszczą się nie tylko raty spłacanych dotąd kredytów (gotówkowych, hipotecznych, ratalnych), ale także limity debetowe do konta czy kart kredytowych. Na ogół banki przyjmują, że przynajmniej część limitów stanowi Twoje comiesięczne zobowiązanie, ale możliwe jest, że po stronie wydatków zostaną wpisane pełne kwoty jakie masz do dyspozycji; w myśl zasady, że w każdej chwili możesz z nich skorzystać.

Przy ocenie zdolności kredytowej mogą być też uwzględnione kwoty płatności odroczonych w ramach coraz popularniejszych usług typu kup dziś - zapłać później.

Historia kredytowa

Historia spłaty zobowiązań ma raczej wpływ na wiarygodność kredytową. Patrząc na zapisy na temat klienta w Biurze Informacji Kredytowej, analityk ocenia nie tylko, czy jest ona pozytywna (nie ma zaległości w spłacie, w przeszłości nie zdarzały się opóźnienia w regulowaniu rat), ale zwraca także uwagę na inne czynniki. Długa i różnorodna historia kredytowa świadczy, że potrafisz zarządzać swoimi pieniędzmi, wiesz, jak umiejętnie korzystać z produktów bankowych.

Pozostałe

Wypełniając wniosek kredytowy, zostaniesz też zapytany o wiek, wykształcenie, miejsce zamieszkania (u rodziców, w mieszkaniu własnościowym czy wynajmowanym), stan cywilny, wiek i liczbę dzieci, a niekiedy nawet o hobby i zainteresowania. Choć to zagadnienia na pozór nie mające wiele wspólnego z finansami, to jednak pozwalają bankowym algorytmom zakwalifikować Cię do określonej kategorii klientów.

Singiel traktowany jest jako osoba z większymi skłonnościami do rozrywkowego życia albo przynajmniej mogąca mieć w przyszłości większe wydatki związane z założeniem rodziny. Własne mieszkanie traktowane jest jako składnik majątku, który może być przedmiotem postepowania egzekucyjnego, gdybyś nie wywiązywał się z obowiązku spłaty kredytu. Z kolei pytanie o hobby pozwala określić, czy nie robisz czegoś niebezpiecznego (np. nie uprawiasz wspinaczki górskiej czy innych sportów ekstremalnych), co zwiększa ryzyko, że nie oddasz terminowo pieniędzy.

Jak banki obliczają zdolność kredytową?

Ocena zdolności kredytowej może być przeprowadzona z wykorzystaniem różnych wskaźników czy narzędzi.

Wskaźniki DtI i DStI

Jedną z najpopularniejszych "miar" określających zdolność kredytową jest wskaźnik DtI (z ang. debt to income), mówiący o stosunku zadłużenia do dochodów. Wskazuje on, jak dużą część swoich dochodów dana osoba wydaje na uregulowanie zobowiązań. Jak łatwo się domyślić, im wyższy poziom DtI, tym większe ryzyko, że pojawią się kłopoty z terminowym regulowaniem należności. Powyżej pewnej wysokości DtI pożyczkodawca może żądać od klienta dodatkowych zabezpieczeń, a po przekroczeniu ustalonej przez siebie wartości granicznej po prostu nie zgodzi się na udzielenie pożyczki.

Istotną wskazówką dotyczącą udzielenia (bądź nie) kredytu jest Rekomendacja T Komisji Nadzoru Finansowego. Jej aktualna wersja nie podaje konkretnej wartości granicznej wskaźnika DtI, dopuszcza, by każdy każdy kredytodawca wyznaczył ją indywidualnie według akceptowalnego przez siebie stopnia ryzyka.

Jedną z wad wskaźnika DtI jest fakt, że nie uwzględnia on zmienności dochodów w dłuższym okresie oraz tego, czy wysokość zobowiązań nie ulegnie zmianie w najbliższym czasie (np. mamy do spłaty kilka pożyczek, jedna czy dwie z nich wkrótce zostaną spłacone). Dlatego tak ważne jest zebranie maksymalnie wielu informacji o sytuacji finansowej klienta.

Wspomniane mankamenty DtI ogranicza podobny do niego wskaźnik DStI (z ang. debt service to income) pokazujący koszt obsługi zobowiązania w ciągu roku w relacji do rocznego dochodu. Jest on stosowany zwłaszcza przy analizowaniu wniosków o kredyt hipoteczny. Wystawiona przez KNF dotycząca tego typu zobowiązań Rekomendacja S mówi, że bank powinien zwracać szczególną uwagę na sytuacje, w których wskaźnik DStI przekracza 40% dla klientów o dochodach nieprzekraczających przeciętnego poziomu wynagrodzeń w danym regionie oraz 50% dla pozostałych klientów.

Modele scoringowe

W procesie badania zdolności kredytowej przydają się również modele scoringowe. Ich istotą jest przypisanie klientowi określonej liczby punktów w oparciu o precyzyjnie określone kryteria. Dotyczą one jego osoby (m.in. stan cywilny, wiek, wykształcenie), sytuacji życiowej (m.in. zatrudnienie, wysokość oszczędności/zobowiązań, stan majątkowy) czy historii korzystania z produktów finansowych (m.in. liczba dni opóźnień w określonym czasie, liczba spłacanych zobowiązań i ich wysokość, liczba zapytań o kredyt w ostatnim czasie). Dwie pierwsze grupy zagadnień to elementy scoringu aplikacyjnego, a trzecia - behawioralnego. Na ogół przy tworzeniu oceny klienta wykorzystywane są wszystkie te elementy.

Im większa liczba punktów przypisana do klienta, tym wyższa jest jego zdolność i wiarygodność kredytowa, a co tym idzie niższe ryzyko pożyczenia mu pieniędzy, więc pożyczkodawca może mu zaproponować korzystniejsze warunki finansowania. Modele scoringowe można też stosować w trakcie trwania umowy kredytowej, by ocenić ryzyko pojawienia się kłopotów w spłacie rat.

Indywidualne podejście banków

W reklamach banki kuszą niskim oprocentowaniem pożyczki lub prowizją 0%, niżej znajdują się pisane mniejszym drukiem informacje dotyczące tzw. przykładu reprezentatywnego, a warunki faktycznie udzielonej pożyczki są jeszcze inne. Dlaczego? Wynika to z faktu, że każda decyzja kredytowa ma charakter indywidualny, wydawana jest po uwzględnieniu bardzo wielu czynników dotyczących konkretnego klienta i mających wpływ na jego zdolność kredytową.

Jak sprawdzić swoją zdolność kredytową?

Przygotowując się do zaciągnięcia zobowiązania, zwłaszcza kredytu hipotecznego, warto oszacować wstępnie swoje szanse na pozytywną decyzję kredytową. Można to zrobić samodzielnie, obliczając wskaźnik DtI lub DStI, ewentualnie skorzystać z gotowych produktów i narzędzi lub pomocy doradcy kredytowego.

Raport BIK

W dowolnej chwili możesz sięgnąć po raport Biura Informacji Kredytowej (BIK) na swój temat. Raz na pół roku każdy ma prawo poprosić o darmowy dokument, którego poprawna nazwa brzmi kopia danych. Wniosek należy złożyć po zalogowaniu się na swoje konto na stronie BIK lub wysyłając papierowe podanie. Z dokumentu dowiesz się m.in. jakie spłacasz zobowiązania i czy jakaś instytucja finansowa ma zastrzeżenia do terminowości ich spłaty. Znacznie więcej informacji zawiera płatna wersja raportu dostępna za jednorazową opłatą lub w ramach abonamentu.

Kalkulatory zdolności kredytowej

Inna możliwość zweryfikowania swojej zdolności kredytowej, to skorzystanie z kalkulatorów internetowych na różnych portalach. Trzeba jednak od razu zaznaczyć, że otrzymane wyniki mogą się bardzo różnić od tego, czego dowiesz się od konkretnego kredytodawcy.

Wynika to z faktu, że wymagane jest wpisanie tylko podstawowych danych - wysokość dochodów i wydatków, wysokości oprocentowanie zobowiązania (niekiedy także z podaniem czy będzie ono stałe czy zmienne) i czasu jego trwania, a także rodzaj rat (równe czy malejące).

Zdolność kredytową możesz też obliczyć, używając kalkulatora online udostępnionego przez konkretny bank. Uzyskany wynik będzie już bardziej wiarygodny, gdyż uwzględnia algorytmy stosowane przez daną instytucję finansową.

Bankowe kalkulatory zdolności kredytowej
Kalkulator Dodatkowe informacje
Symulacja zdolności kredytowej Alior Banku W formularzu należy wpisać dane na temat wnioskodawcy (wiek, płeć, dochody i zobowiązania) oraz współkredytobiorców, a także dotyczące kupowanej nieruchomości i okresu kredytowania. Dodatkowo bank udostępnił symulator ofert i kosztów kredytów hipotecznych ze swojej oferty.
Kalkulator zdolności kredytowej Banku Millennium Obliczenia bazują na informacji o wartości nieruchomości, przewidywanym okresie spłaty, dochodach i zobowiązaniach wnioskodawcy oraz liczbie osób w jego gospodarstwie domowym. Na stronie można też skorzystać z narzędzia do obliczenia wysokości raty.
Kalkulator zdolności kredytowej Banku Pekao Obliczenia dokonywane są z uwzględnieniem ceny nieruchomości, okresu kredytowania, dochodów i wydatków wnioskodawcy oraz liczby osób w gospodarstwie domowym. Bank przygotował również kalkulator pokazujący orientacyjną wysokość raty.
Symulator kredytu BNP Paribas BNP Paribas nie przygotował typowego kalkulatora zdolności kredytowej. Jego narzędzia pozwalają na wpisanie wysokości raty jaką chce się płacić co miesiąc lub potrzebnej kwoty. Po uzupełnieniu danych dotyczących dochodów i zobowiązań oraz rodziny uzyskuje się odpowiedź o warunkach finansowania. Możliwe, że bank wskaże, że w jego ocenie rata miesięczna/kwota kredytu przy podanych parametrach muszą być niższe i określi co może zaproponować. Przydatnym narzędziem jest generator dokumentów, który po podaniu kilku informacji określa jakie dokumenty należy przedstawić w banku w konkretnej sytuacji.
Kalkulator zdolności kredytowej ING Banku Śląskiego W narzędziu przewidziano miejsce na podanie liczby osób spłacających zobowiązanie, wieku najstarszej z nich oraz informacji o dochodach i wydatkach. Na tej samej stronie dostępny jest także kalkulator raty kredytu.
Kalkulator zdolności kredytowej mBanku Konieczne jest wpisanie okresu kredytowania, określenie dochodów i zobowiązań oraz określenie wieku wnioskodawcy i liczby ewentualnych współkredytobiorców. Dostępny jest również kalkulator rat kredytu hipotecznego oraz odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące kredytów.
Kalkulator zdolności kredytowej PKO BP Chcąc obliczyć zdolność kredytową należy podać liczbę kredytobiorców i osób na utrzymaniu, określić dochody i zobowiązania oraz okres spłaty. Na stronie możliwe jest też obliczenie raty kredytu oraz zapoznanie się z opłatami związanymi z kredytem hipotecznym, m.in. wyceny nieruchomości, sporządzenie aneksu do umowy czy wykonanie innych czynności na życzenie kredytobiorcy.
Źródło: strony internetowe banków

Banki, które nie przygotowały kalkulatorów zdolności kredytowej online, zachęcają na swoich stronach internetowych potencjalnych kredytobiorców do kontaktu z infolinią i rozmowy z konsultantem. Po zadaniu kilku pytań będzie on w stanie określić wstępnie, jak wysoką kwotę bank może pożyczyć pytającemu.

Pamiętaj, że wyniki podane przez kalkulatory internetowe zawsze są tylko szacunkowe. Rzeczywistą zdolność kredytową oraz warunki zobowiązania jakie może Ci zaoferować bank poznasz dopiero po złożeniu wniosku kredytowego.

Obliczenia u doradcy kredytowego

Mimo wszystko obliczanie zdolności kredytowej najlepiej jednak powierzyć doradcy kredytowemu konkretnego banku (dotyczy to także pośredników kredytowych współpracujących z wieloma instytucjami finansowymi). Zada on szczegółowe pytania dotyczące wspomnianych zagadnień, które są ujęte w dokumentach różnych pożyczkodawców. W przygotowanej ofercie zostaną już uwzględnione czynniki związane z Twoją wiarygodnością kredytową wynikającą z danych zgromadzonych na Twój temat w Biurze Informacji Kredytowej (BIK). W ten sposób dowiesz się, ile bank może Ci naprawdę pożyczyć i na jakich warunkach.

Czy można poprawić zdolność kredytową?

Każdy z nas może wpłynąć na swoją zdolność kredytową, podejmując różne działania. Mogą one dotyczyć zwiększenia dochodów, ograniczenia wydatków, spłaty części zobowiązań albo budowania pozytywnej historii kredytowej.

Zwiększenie dochodów

Działania tego typu niekoniecznie muszą się wiązać z podejmowaniem dodatkowej pracy. W przypadku wielu osób będzie to zalegalizowanie dochodów już osiąganych, by można je było wykazać we wniosku kredytowym. Mogą to być pieniądze z wynajmu mieszkania, okazjonalnych (ale regularnych) zleceń różnego rodzaju dotąd realizowanych bez umowy o dzieło/zlecenie.

Zmniejszenie wydatków

W tym przypadku nie chodzi o wielkie wyrzeczenia, ale o zmniejszenie obciążeń domowego budżetu, zracjonalizowanie wydatków. Można pomyśleć o rezygnacji z karty kredytowej lub zmniejszeniu jej limitu, obniżeniu debetu na koncie i zmianie abonamentów płaconych za różnego rodzaju usługi (podpowiedź: często złożenie wypowiedzenia umowy oznacza otrzymanie tego samego pakietu usług za niższą kwotę) czy innych działaniach (np. wymiana żarówek na energooszczędne, obniżenie temperatury pomieszczeń choćby o 1 st. C).

Spłata zadłużeń

W celu zwiększenia szans na otrzymanie pozytywnej decyzji kredytowej i wyższą ocenę punktową BIK, warto rozważyć zmniejszenie zadłużenia, np. spłacając kredyt, w którym pozostało jeszcze tylko kilka rat.

Powyższe działania nie tylko pozwolą zwiększyć szanse na otrzymanie kredytu na potrzebną kwotę, ale i mogą polepszyć warunki oferty zaproponowanej przez bank. Będą one tym lepsze, im wyższa będzie różnica między kwotą będącą do dyspozycji kredytobiorcy (już po odjęciu wydatków) a wysokością raty.

Budowanie pozytywnej historii kredytowej

Jednym z elementów analizy wniosku kredytowego jest historia kredytowa klienta. Kiedyś miała ona bardzo duże znaczenie i wskazane było, by składała się z wielu wpisów, pokazywała korzystanie z różnych produktów w dłuższym okresie. Obecnie ten element nie jest już tak ważny. Dostęp do wielu innych informacji o wnioskodawcy pozwala pożyczkodawcom ocenić ryzyko kredytowe nawet u osób bez historii kredytowej.

Nie zaszkodzi jednak, by planując wzięcie kredytu hipotecznego, wcześniej skorzystać z innych produktów kredytowych i zapewnić sobie kilka wpisów w historii kredytowej.

Częste wykorzystywanie do maksimum dostępnych limitów "kredytówki" czy do rachunku osobistego nie jest najlepszym pomysłem. Może bowiem świadczyć, że balansujesz na granicy równowagi między dochodami a wydatkami, że drobne zachwianie po stronie tych pierwszych spowoduje kłopoty z terminowym regulowaniem zobowiązań.

Najważniejsze, byś nie dopuścił do powstania opóźnień w spłacie zobowiązań, które zostaną odnotowane w BIK-u. Mają one bardzo duży wpływ na Twoją ocenę punktową i są widoczne w systemie do momentu zakończenia spłaty zobowiązania, w przypadku opóźnienia przekraczającego 60 dni znikają dopiero po 5 latach od zapłacenia ostatniej raty. Warto przy tym dodać, że nie ma możliwości czyszczenia BIK-u, usunięcia z niego niewygodnych dla Ciebie informacji. Wykreślone mogą być tylko dane nieaktualne, niezgodne z rzeczywistością.

Najczęstsze błędy przy sprawdzaniu historii kredytowej

Badanie zdolności kredytowej po złożeniu wniosku kredytowego to sformalizowany proces, ale gdy chcesz wstępnie się dowiedzieć, czy bank mógłby Ci pożyczyć pieniądze, a jeśli tak, to ile, to część danych podajesz doradcy kredytowemu w formie oświadczenia. Możesz przy tym popełnić błędy, które wzbudzą jego podejrzliwość lub staną się przyczyną rozczarowania po odrzuceniu wniosku.

Brak sprawdzenia raportu BIK

Przygotowania do zaciągnięcia kredytu warto zacząć od sprawdzenia swojej historii kredytowej w BIK-u, by mieć pewność, że figurujące tam zapisy są zgodne z rzeczywistością. Może się bowiem zdarzyć, że nie została odnotowana jakaś płatność i widnieje informacja o zaległości, albo bank nie przekazał informacji o spłaceniu jakiegoś zobowiązania, czy też jest jakiś inny błąd. Nie można wykluczyć sytuacji, że doszło do kradzieży Twojej tożsamości i ktoś zaciągnął pożyczkę na Twoje dane, podpisał w Twoim imieniu umowę o jakąś usługę (np. telefon, Internet, telewizję), za którą nie płaci.

Wszelkie nieścisłości trzeba wyjaśnić i doprowadzić do ich usunięcia, kontaktując się w tym celu z podmiotem, z którym są związane.

Zatajanie zobowiązań finansowych

Na wstępnym etapie rozglądania się za kredytem możesz ulec pokusie pominięcia w oświadczeniu jakiegoś zobowiązania, by wydać się "lepszym" klientem. To działania krótkowzroczne, przynoszące wręcz odwrotne skutki. Przedstawienie wstępnej oferty kredytowej również wiąże się z wysłaniem zapytania o historię klienta do BIK-u i już po chwili kłamstwo wyjdzie na jaw. Oczywiście, można się tłumaczyć zapomnieniem, przeoczeniem, ale to z kolei nie będzie świadczyło najlepiej o umiejętności panowania nad swoimi finansami.

Zbyt optymistyczne szacowanie dochodów

Podanie we wstępnym oświadczeniu wyższych dochodów też nie jest dobrym pomysłem. Może się bowiem okazać, że określona w ten sposób kwota kredytu i jego parametry będą znacząco odmienne od tych, które ostatecznie otrzymasz po dostarczeniu do banku wymaganych dokumentów potwierdzających Twoje dochody. W skrajnym przypadku możesz nawet spotkać się z odmową udzielenia kredytu, gdy analityk kredytowy dojdzie do przekonania, że pożyczenie kwoty o jaką wnioskujesz jest zbyt ryzykowne przy Twoich faktycznych dochodach.

Składanie wniosków o kredyt w wielu bankach jednocześnie

Tej kwestii dotyczy wiele mitów. Twierdzenie, że liczne zapytania o kredyt wzbudzają podejrzliwość kredytodawców jest tylko częściowo prawdziwe; wszystko zależy od tego, ile sprawdzeń danego klienta odnotowano w BIK-u, w jakim one były okresie i jakich produktów dotyczyły.

Zupełnie naturalne jest, że klient szuka najlepszej oferty kredytowej i pyta o nią w różnych bankach. Dlatego przyjmuje się, że wiele zapytań o ten sam produkt (np. kredyt gotówkowy czy hipoteczny) w ciągu 14 dni jest czymś normalnym i nie ma żadnego wpływu na obraz kredytobiorcy.

Podejrzliwość mogą wzbudzić liczne zapytania w dłuższym okresie, zwłaszcza, gdy dotyczą różnych produktów. Analityk kredytowy może podejrzewać, że złożone wcześniej wnioski kredytowe zostały odrzucone ze względu na negatywny wynik analizy zdolności kredytowej albo klient stara się zaciągnąć kilka zobowiązań i gdyby mu się to udało doprowadzi do takiego poziomu zadłużenia, z którego terminową spłatą będzie miał kłopoty.

Jako, że dane w BIK są aktualizowane bardzo często, starsze zapytania o sytuację klienta nie mają większego znaczenia, gdyż wiadomo już, czy doszło do podpisania umowy kredytowej. Nie należy jednak przesadzać z próbami zaciągnięcia zobowiązania, gdyż może to zostać potraktowane jako skłonność do nadmiernego zadłużania się, świadczyć o braku umiejętności panowania nad swoim budżetem.

Szczególny przypadek – kredyt hipoteczny

Szczególnych przygotowań wymaga zaciągnięcie kredytu hipotecznego, którego wysokość na ogół wynosi kilkaset tysięcy złotych, a okres spłaty - kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat.

Zgromadź wkład własny

Przede wszystkim dużo wcześniej trzeba pomyśleć o zgromadzeniu jak największego wkładu własnego. Przepisy obowiązujące w Polsce wymagają, by wynosił on min. 20% wartości nieruchomości. Przy niższym udziale bank może pożyczyć pieniądze, ale będzie wymagał dodatkowego zabezpieczenia, np. wykupienia specjalnego ubezpieczenia.

Pomyśl o współkredytobiorcach

Dobrym pomysłem na podniesienie zdolności kredytowej jest też wzięcie kredytu hipotecznego z drugą osobą, np. partnerem/partnerką, innym członkiem rodziny czy znajomym. Decydując się na taki krok, trzeba pamiętać, że współkredytobiorca będzie miał określone prawa do nieruchomości (np. będzie mógł w niej mieszkać) oraz obowiązki.

Banku nie interesuje co łączy współkredytobiorców, nie wnika w wiarygodność historii, która skłoniła ich do wspólnego wnioskowania o pieniądze. Zależy mu jedynie na terminowej spłacie zobowiązań. Gdyby więc raty nie były regulowane terminowo, to wpisy na ten temat pojawią się w Biurze Informacji Kredytowej w historii kredytowej każdego ze współkredytobiorców, ewentualne postępowanie egzekucyjne też będzie wszczynane wobec każdego z nich.

Nic nie da spłacenie „swojej części”. Osoby, które złożyły podpisy pod umową, ponoszą solidarną odpowiedzialność za spłatę zobowiązania (wyjątkiem jest sytuacja, gdy w dokumencie znalazł się zapis będący uzupełnieniem intercyzy, mówiący, który z małżonków odpowiada za regulowanie rat kredytu).

Dlatego gdyby doszło do waśni między współkredytobiorcami, trzeba jak najszybciej aneksować umowę kredytową, by figurował pod nią podpis tylko tej osoby, która faktycznie odpowiada za spłatę zobowiązania.

Pomoc rodziców

Czy młody człowiek może wziąć kredyt hipoteczny z rodzicami, którzy mają dobrą historię kredytową, stabilne zarobki i dzięki temu są postrzegani przez bank jako wiarygodni klienci? Tak, niejako przy okazji uzyska też korzystne warunki kredytowania. Po kilku latach, gdy dziecko wypracuje już swoją historię kredytową, osiągnie stabilizację zawodową, „odłącza się” rodziców od zobowiązania. Na ogół wiąże się to z ustaleniem nowych warunków kredytu adekwatnych do aktualnej sytuacji rynkowej i finansowej obecnego kredytobiorcy.

  • Miesięczna rata
    2 396,13 zł
  • Kwota do spłaty
    718 840,50 zł
  • Oprocentowanie
    6,65%
    Oprocentowanie nominalne 6,65%

    stałe (w początkowym 5-letnim okresie kredytowania)

  • Prowizja
    0%
  • Miesięczna rata
    2 461,68 zł
  • Kwota do spłaty
    738 505,02 zł
  • Oprocentowanie
    6,95%
    Oprocentowanie nominalne 6,95%

    stałe (w początkowym 5-letnim okresie kredytowania)

  • Prowizja
    0%
  • Miesięczna rata
    2 500,58 zł
  • Kwota do spłaty
    750 175,35 zł
  • Oprocentowanie
    7,12%
    Oprocentowanie nominalne 7,12%

    stałe (w początkowym 5-letnim okresie kredytowania)

  • Prowizja
    0%

Mierz siły na zamiary i pożyczaj odpowiedzialnie

Jak widzisz, sprawdzenie zdolności kredytowej to tylko drobny wycinek starań o kredyt. Pytając o nią, dowiesz się jedynie, ile bank może Ci pożyczyć. Znacznie ważniejsze jest jednak to, na jakich warunkach otrzymasz kredyt, a co za tym idzie, o ile będziesz musiał oddać kredytodawcy.

Dlatego warto zaplanować zaciągnięcie zobowiązania z pewnym wyprzedzeniem, poprawiając wcześniej swoją historię kredytową w BIK i podejmując działania na rzecz podwyższenia zdolności kredytowej. W ten sposób nie tylko zapłacisz mniej, ale zmniejszysz też ryzyko otrzymania odmowy udzielenia kredytu gotówkowego i tym samym unikniesz rozczarowania, że nie uda Ci się zrealizować planów.

Może się zdarzyć, że Twoja zdolność kredytowa będzie wyższa niż kwota, o jaką chcesz wnioskować i doradca będzie Cię namawiał do pożyczenia większej sumy. Musisz sobie wówczas odpowiedzieć na pytanie, czy więcej pieniędzy będzie Ci faktycznie potrzebne.

Pamiętaj, że zwiększenie kredytu będzie oznaczało dodatkowe koszty, wzrośnie wysokość comiesięcznej raty. Nie powinieneś decydować się na wariant, gdy będzie ona na granicy Twoich możliwości finansowych. W razie zawirowań z dochodami, nieprzewidzianych wydatków lub wzrostu stóp procentowych mogłoby się okazać, że będziesz miał kłopoty z regulowaniem zobowiązania.

Lepiej więc oszczędzić sobie stresów i zostawić sobie margines bezpieczeństwa finansowego. Można go też osiągnąć, wydłużając okres kredytowania, gdyż nie ma przeszkód, by nadpłacać raty kredytu gotówkowego, gdy tylko pojawią się dodatkowe środki.

Oceń artykuł
5
(3 oceny)
Aby oddać głos, wskaż odpowiednią liczbę gwiazdek.
Dziękujemy za Twój głos Dziękujemy za Twój głos

Komentarze

(12)
Sortuj odNajnowszych
  • Najnowszych
  • Najstarszych
Dodaj swój komentarz...
B
Bogdan
Gość

Czy ktoś weryfikuje miesięczne wydatki czy można podać kwotę "z sufitu"?

Odpowiedz

Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych
@Bogdan

Podawanie kwoty niezgodnej z prawdą jest niewłaściwym działaniem. Nawet jeśli pożyczasz niewielką kwotę i pożyczkodawca zadowoli się Twoim oświadczeniem, to musi być ono zgodne z rzeczywistością. Na ogół konieczne jest jednak przedstawienie przynajmniej wyciągów z ROR z ostatnich miesięcy pokazujących Twoje przychody i wydatki. Może być też wymagane przedstawienie zaświadczenia o dochodach od pracodawcy lub - w przypadku przedsiębiorców - wydruk z książki przychodów i rozchodów wraz dokumentami pokazującymi brak zaległości wobec ZUS i US.

Odpowiedz

B
Bogdan
Gość
@Krzysztof Duliński

...i bank sprawdza ile wydaję w np. Rossmanie czy jedynie "wydatki na czynsz, opłaty za prąd, gaz, telefon, telewizję, koszty utrzymania samochodu."

Odpowiedz

Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych
@Bogdan

Wszystko zależy od banku i kwoty kredytu. Możliwe, że wystarczy pokazanie samych dochodów, ale bank może zażyczyć sobie pełnej historii rachunku; nie ma jednej reguły dla wszystkich podmiotów.

Odpowiedz

S
Student
Gość

Pan w banku odrzucił moją prośbę o kredyt, bo podobno mam kiepski skoring. Może mi powiedzieć, co to takiego?

Odpowiedz

Aldona Derdziak
Analityk produktów finansowych
@Student

Scoring to ocena punktowa w BIK. Pisaliśmy o tym w odrębnym tekście, zachęcamy do lektury :) https://www.najlepszekonto.pl/bik-co-to-jest-jak-sprawdzic-darmowy-raport

Odpowiedz

E
Ewa
Gość

Po co bankowi przy ocenie zdolności kredytowej takie dane, jak mój stan cywilny lub wykształcenie? To co, jak skończyłam edukacje na szkole średniej, to jestem mniej wiarygodna dla banku?

Odpowiedz

Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych
@Ewa

Kiedy przed laty zaczynałem się zajmować tematyką finansową, też bardzo się dziwiłem wielu pytaniom, które mogą paść w trakcie rozmowy o kredycie. Tłumaczono mi, że choć część z nich nie ma bezpośredniego związku z finansami, to jednak pomagają "dopasować" klienta do określonego modelu zapisanego w bankowym algorytmie.

Stąd - jak wspomniałem w tekście - inaczej traktowany jest singiel (jako bardziej skłonny do rozrywkowego życia, po jego śmierci nie ma komu spłacić długu) a zupełnie inaczej małżonek (osoba ze skłonnością do stabilizacji, w razie utraty pracy bądź choroby w spłacie zobowiązania pomogą dochody współmałżonka). To jestem w stanie zrozumieć, ale niezbyt przekonująco brzmią dla mnie argumenty dotyczące wykształcenia mówiące, że osoby po studiach mają większe szanse na zajęcie stanowiska kierowniczych, które wiążą się z wyższym wynagrodzeniem. Może ma to znaczenie w "budżetówce" czy niektórych firmach, gdzie na stanowiskach kierowniczych wymagany jest dyplom uczelni wyższej, ale w wielu miejscach liczą się umiejętności, a nie "papierki".

Pocieszające, że te pytania osobiste mają niewielki wpływ na postrzeganie klienta. Najważniejsze są zdolność i wiarygodność kredytowa.

Odpowiedz

P
par@m
Gość

Panie Krzysztofie kiedy jest najlepszy czas aby wyrobic karte kredytowa? Z jednej strony pozotywnie wpływa na BIK ale moze być problemem przy zaciąganiu kredytu, bo wpływa na wysokość naszych miesięcznych zobowiązań.

Odpowiedz

Krzysztof Duliński
Analityk produktów finansowych
@par@m

Dziękuję za ciekawe pytanie.

Kartę kredytową warto wyrobić już po rozpoczęciu pierwszej stałej pracy. Co prawda jej limit pewnie będzie niewielki z racji osiąganych dochodów, ale systematyczne korzystanie z niej pozwoli zbudować historię kredytową. Im jest ona dłuższa, nie widać w niej żadnych opóźnień, tym lepiej.

Z drugiej strony "kredytówka" faktycznie wpływa na wysokość comiesięcznych zobowiązań, stąd tak istotne jest dopasowanie jej limitu do swoich potrzeb, ale i do aktualnej sytuacji. Przygotowując się do wzięcia kredytu warto zmniejszyć limit karty do nieco wyższego poziomu niż na ogól wykorzystujemy. Wydawanie niemal całego limitu też nie jest dobrze postrzegane, więc jeśli nasze wydatki "kredytówką" oscylują wokół 1500 zł, to można zostawić sobie na niej limit 2000 zł.

Odpowiedz

M
Marta i Robert
Gość

Mamy pytanie czy jest możliwe wydłużenie okresu kredytowania po podpisaniu umowy o kredyt hipoteczny?

Odpowiedz

Aldona Derdziak
Analityk produktów finansowych
@Marta i Robert

To zależy od banku, ale jest to możliwe i może wymagać podpisania aneksu do umowy kredytowej. Bank weźmie także pod uwagę Wasz wiek, aby ostatnia rata kredytu nie była spłacona, kiedy jedno z Was osiągnie maksymalny wiek (najczęściej 70 lat).

Odpowiedz