Podobny test przeprowadziliśmy w przypadku AliExpress, który również ma wielu fanów. O ile do chińskiego sklepu internetowego przyciągają głównie niskie ceny, o tyle na korzyść Amazona przemawia zdecydowanie sama marka.
Warto jednak podejść do tematu z praktycznego punktu widzenia i sprawdzić to, co ma kluczowe znaczenie – dostępne formy płatności i ich opłacalność.
Amazon – metody płatności
Dostępne na Amazonie metody płatności, które porównamy pod kątem kosztów, to:
- karta debetowa / kredytowa w PLN (także z zastosowaniem przelicznika walut Amazona),
- karta walutowa do konta w EUR,
- szybki przelew za pośrednictwem serwisu Przelewy24 (w tym Blik),
- przelew SEPA,
- karty fintechowe od Revoluta i Curve.
Przedmiotem, który posłuży nam do testów wymienionych metod, będzie bluza wystawiona w tym sklepie online w cenie 43,62 EUR (wraz z kosztem dostawy).
Co oczywiste, przed zakupami na Amazonie musisz założyć konto w tym sklepie. W ustawieniach konta będziesz mógł wprowadzić dane, które w przyszłości usprawnią proces zakupów, jak np. domyślny adres dostawy czy właśnie preferowana metoda płatności za zamówione produkty.
Jak kupować na Amazon bez karty kredytowej?
Zanim przejdę do porównania, lepiej wyjaśnić kilka kwestii. Do dziś wiele osób zastanawia się, czy zakupy na Amazon.de będą możliwe bez posiadania karty kredytowej. Jak możesz wywnioskować z powyższej listy, wcale nie jest ona konieczna. To tylko jedna z metod płatności, a jeśli nie masz do dyspozycji „kredytówki”, możesz spokojnie posłużyć się np. zwykłą kartą debetową do rachunku bankowego.
Z wyjątkiem szybkiego przelewu wymienione metody są również dostępne dla klientów przy okazji płatności za usługę Amazon Prime, która pozwala m.in. na korzystanie z prawa do darmowych dostaw oraz bogatej biblioteki filmów, seriali i muzyki.
Amazon – płatność przy odbiorze (za pobraniem), płatność na raty
Kolejna kwestia: czy w serwisie Amazon płatność przy odbiorze jest możliwa? Przyznaję, że osobiście nie spotkałem się jak dotąd z taką opcją, choć byłoby to wskazane z punktu widzenia zabezpieczenia przed nierzetelnym lub nieuczciwym sprzedawcą. Wygląda na to, że w przypadku problemów z zamówionym towarem do dyspozycji pozostają standardowe narzędzia, takie jak np. żądanie zwrotu czy – w skrajnych sytuacjach – skorzystanie z procedury chargeback.
Użytkownicy Amazon.de nie mają możliwości rozłożenia płatności na raty. Co prawda w ubiegłym roku zapowiedziano start usługi Pay Later w USA, ale wciąż brak tej opcji w niemieckiej (i w polskiej zresztą też) domenie.
Na koniec rozwieję też inną wątpliwość, która może się pojawić w kontekście zamówień na Amazonie – płatność PayPal niestety nie należy do metod akceptowanych przez ten serwis.
Płatność kartą w PLN
Przejdźmy wreszcie do testu. Na początek weźmy pod lupę kartę płatniczą w polskiej walucie jednego z dużych banków (Bank X), która – dla jasności – nie posiada funkcji korzystnych przewalutowań.
Przypomnę: cena towaru to dokładnie 43,62 EUR. Co oczywiste, zakładamy, że w przypadku użycia karty do rachunku w PLN bank przeliczy wartość transakcji po swoim kursie i / lub po kursie organizacji płatniczej, a do tego doliczy także prowizję za przewalutowanie.
Jak to wygląda w moim przypadku? Na szczęście uniknę podwójnego przewalutowania – Bank X przeliczy transakcję w euro bezpośrednio na złote, po swoim kursie sprzedaży, wynoszącym w momencie przeprowadzenia testu 4,9013. Zostanie za to pobrana prowizja za przewalutowanie w wysokości 2%.
Ostatecznie, w przypadku użycia karty do konta w PLN, przyjdzie mi zapłacić dokładnie 218,07 zł z tytułu zakupów w serwisie Amazon. Płatność kartą debetową lub kredytową w polskiej walucie nie wydaje się więc najlepszym rozwiązaniem, ale wstrzymajmy się jeszcze z werdyktem.
Przelicznik walut stosowany przez Amazon – czy korzystny?
Płacąc zwykłą kartą do konta osobistego, możemy skorzystać z możliwości przeliczenia wartości transakcji przez Amazona. Dzięki temu unikamy przewalutowania w banku, gdyż wcześniej Amazon „podmienia” walutę zakupu na taką, która jest zgodna z walutą karty.
Opłacalność tej opcji będzie zależała od przelicznika, który stosuje sklep. By go sprawdzić, wybieram PLN jako preferowaną walutę. Otrzymuję informację o warunkach:
Amazon przelicza wartość towaru po kursie 4,9268 i dolicza "opłatę za gwarancję kursu walutowego", co daje kwotę do zapłaty równą 214,91 zł. Akurat w tym przypadku jest więc nieco lepiej niż w przypadku przewalutowania w banku – różnica wynika głównie z 2-procentowej prowizji, którą pobiera Bank X.
Ważne! W celu skorzystania z opcji przeliczania waluty transakcji na walutę lokalną konieczne może być włączenie w ustawieniach konta narzędzia Amazon Currency Converter:
Płatność kartą z korzystnym przewalutowaniem
A jak zmieniłby się koszt transakcji, gdybyśmy użyli karty z korzystnymi przewalutowaniami? Otóż, gdyby zastosować kurs organizacji płatniczej bez dodatkowej prowizji banku z tytułu przewalutowania, otrzymalibyśmy cenę:
-
w przypadku karty Mastercard – 207.01 zł (kurs 4.7458);
- w przypadku kart Visa – 206,99 zł (kurs 4.7453).
Jak widać, posiadanie karty z funkcją korzystnych przewalutowań może znacznie obniżyć koszty transakcji zagranicznych, przynajmniej w porównaniu ze zwykłym „plastikiem”. Dla pełnego obrazu musimy jednak przypomnieć, że część banków pobiera prowizję mimo stosowania kursu organizacji płatniczej. Ponadto należy pamiętać, że samo użytkowanie karty wiąże się zwykle z opłatą miesięczną, której wysokość również warto wziąć pod uwagę.
Płatność kartą walutową
W przypadku karty walutowej do konta w euro nie ma niespodzianki – za towar zapłacimy tyle, ile wynosi wartość zamówienia. Nie zachodzi przewalutowanie, więc kurs obowiązujący w momencie zakupu nie ma żadnego znaczenia.
Czy już teraz możemy zatem wskazać niekwestionowanego zwycięzcę? Na pewno nie. W końcu, aby móc korzystać ze środków na koncie walutowym, trzeba je najpierw zasilić – najpewniej przelewem z konta w PLN. Załóżmy więc, czysto hipotetycznie, że przed zakupem bluzy wpłacamy środki na konto walutowe w kwocie odpowiadającej wartości towaru. Aby na rachunek trafiło dokładnie 43,62 EUR, powinniśmy (biorąc pod uwagę wspomniany wcześniej kurs sprzedaży Banku X) zlecić przelew wewnętrzny na kwotę 213,79 zł.
I znów – choć w naszych obliczeniach nie uwzględniamy ewentualnych kosztów związanych z posiadaniem konta walutowego z kartą, to i tak warto mieć świadomość ich występowania.
Płatność za pośrednictwem Przelewy24
Niezwykle wygodną opcją jest – dobrze znana z polskich serwisów zakupowych – możliwość zapłaty za pośrednictwem szybkiego przelewu, konkretnie usługi Przelewy24. Tę metodę płatności Amazon.de wprowadził w połowie 2018 r.
Warto w tym miejscu dodać, że w ramach tej opcji dostępne są także transakcje z wykorzystaniem kodu Blik. Z usługi Przelewy24 skorzystają klienci wszystkich dużych banków komercyjnych:
Jeśli uważnie przyjrzałeś się powyższemu screenowi, to zauważyłeś zapewne, że komplet informacji potrzebnych do naszego porównania mamy podany jak na tacy. Kwota zakupu została przeliczona po naprawdę korzystnym kursie, przynajmniej w porównaniu z bankowym (4,7336). W efekcie cały zakup będzie nas kosztował jedynie 206,47 zł. Szybko, wygodnie i – jak widać – całkiem tanio.
A może przelew SEPA?
Kolejną metodą płatności, którą możemy rozważyć, jest przelew walutowy. W przypadku płatności w walucie euro zastosowanie będzie miał przelew SEPA.
Korzystając z tej formy płatności na Amazonie, musimy wprowadzić BIC i IBAN, a następnie podać imię i nazwisko właściciela rachunku:
Jeszcze jakiś czas temu pewnie w ogóle nie bralibyśmy tej opcji pod uwagę, ale obecnie – zgodnie z unijnymi zaleceniami – tego rodzaju transfery środków nie mogą kosztować więcej niż ich odpowiedniki w polskiej walucie; a ponieważ standardem na rynku są bezpłatne przelewy internetowe w złotych, to klienci automatycznie zyskali możliwość zlecania darmowych przelewów SEPA. Nie ma przy tym znaczenia, czy zlecamy taką operację z konta „złotowego”, czy walutowego.
Przeanalizujmy zatem możliwe opcje:
- Zlecamy przelew SEPA z konta walutowego. W takim przypadku nie zachodzi przewalutowanie, ale wcześniej musimy zasilić rachunek odpowiednią kwotą – tutaj zastosowanie będzie miał kurs Banku X.
- Zlecamy przelew SEPA z konta w polskiej walucie. Bank X przeliczy wartość transakcji po tym samym kursie sprzedaży waluty euro.
Podsumowując, koszt naszego zakupu w przeliczeniu na złote będzie taki sam jak przy płatności kartą walutową, czyli 213,79 zł. Zarówno w przypadku przelewu z konta walutowego, jak i „zwykłego” spotkamy się z przewalutowaniem, choć na innych etapach – albo w momencie zasilenia konta walutą, albo w chwili płatności.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że pieniądze z tytułu przelewu SEPA powinny pojawić się u sprzedawcy do końca następnego dnia roboczego (w przeciwieństwie do przelewów SWIFT, które realizowane są w terminie do 3 dni roboczych).
Alternatywy? Revolut i Curve
Na koniec rozważmy płatności przy użyciu kart proponowanych przez popularne fintechy – Revolut i Curve. Oba oferują korzystne kursy wymiany walut, niezależnie od tego, czy użytkownik korzysta z płatnej czy darmowej wersji. Revolut stosuje kurs międzybankowy przy płatnościach (gdy waluty transakcji i głównego rachunku są różne) oraz przy zasilaniu odpowiedniego subkonta w drodze wymiany waluty. Curve natomiast – jako „nakładka” dla kart debetowych – zastosuje kurs Mastercarda w momencie zakupu.
W chwili wykonywania testu kurs międzybankowy wykorzystywany przez Revoluta wynosił 4,7114 (choć należy do niego podchodzić z rezerwą, gdyż jest on co kilka sekund aktualizowany i po chwili może osiągnąć nieznacznie niższą lub wyższą wartość). W każdym razie kurs międzybankowy jest tradycyjnie korzystniejszy niż te obowiązujące w bankach, co znajduje odzwierciedlenie w naszych obliczeniach. Płacąc kartą Revolut za bluzę w cenie 43,62 EUR, zapłacilibyśmy jedynie 205,51 zł.
Z kolei płatność kartą Curve skończyłaby się pobraniem z konta kwoty 207,01 zł, gdyż zastosowanie miałby w tym przypadku kurs Mastercarda (4.7458).
Jeszcze jedno: przyjmujemy, że zakupy na Amazonie wykonujemy w dni robocze. W weekendy oba fintechy pobierają bowiem niewielkie prowizje z tytułu przewalutowania.
Jak płacić na Amazon? Porównanie dostępnych metod
Przedstawmy uzyskane wyniki w tabeli:
Kursy i prowizje | Ostateczny koszt zakupu | |
---|---|---|
Karta w PLN |
4,9013 + 2% prowizji za przewalutowanie | 218,07 zł |
Karta w PLN przy zastosowaniu przelicznika Amazona |
4,9267 + 8,27 zł prowizji za "gwarancję kursu" | 214,91 zł |
Karta w PLN z funkcją korzystnych przewalutowań |
Mastercard: 4.7458 Visa: 4.7453 |
207.01 zł 206,99 zł |
Karta w EUR |
4,9013 (kurs wymiany waluty) | 213,79 zł |
Przelewy24 / Blik |
4,7336 | 206,47 zł |
Przelew SEPA |
4,9013 (kurs wymiany waluty) | 213,79 zł |
Revolut Curve |
4,7114 (kurs międzybankowy) 4,7458 (kurs Mastercard) |
205,51 zł 207,01 zł |
Wnioski? Najlepiej pod kątem kosztów transakcji wypadają karta Revoluta ze względu na zastosowanie najkorzystniejszego kursu. Pocieszający jest jednak fakt, że nawet osoby nieposiadające w swoim portfelu takiego plastiku nie muszą wcale przepłacać. Tylko nieznacznie słabiej wypadły bowiem karty z korzystnymi przewalutowaniami oraz karta Curve, której dotyczy kurs Mastercarda.
Karta do konta walutowego pozostaje korzystnym rozwiązaniem, choć należy uwzględnić kurs banku stosowany w momencie zasilenia takiego konta środkami w odpowiedniej walucie.
Pozytywnie zaskoczył nas koszt transakcji w przypadku wyboru płatności za pośrednictwem Przelewy24. Biorąc pod uwagę, że do skorzystania z tej metody wystarczy po prostu posiadanie rachunku w praktycznie dowolnym banku, warunki takich płatności na Amazonie są naprawdę korzystne.
Zaskoczeniem nie jest natomiast słaby wynik zwykłej karty do konta w polskiej walucie. Po raz kolejny otrzymujemy potwierdzenie, że posługiwanie się nią przy okazji zakupów za granicą lub w zagranicznych sklepach internetowych nie jest najlepszym pomysłem. Wystarczy wspomnieć, że różnica na niekorzyść tej metody względem karty Revoluta to niemal 13 zł, a mówimy przecież o zakupie stosunkowo niedrogiego produktu. Skorzystanie z przeliczenia wartości transakcji przez Amazona może co prawda wpłynąć na obniżenie kosztów, ale raczej w niewielkim stopniu.
Amazon – kod rabatowy pozwoli dodatkowo zmniejszyć koszty
Jak oszczędzić na Amazonie? Kod rabatowy to kolejna możliwość. Najbardziej doświadczeni łowcy okazji nie ograniczają się wyłącznie do korzystania z promocji bankowych, ale poszukują oszczędności także przy okazji zakupów. Jeśli więc posiadasz możliwy do wykorzystania na Amazon kod promocyjny, możesz go wpisać podczas składania zamówienia. To samo dotyczy kart podarunkowych:
Płatności na Amazonie? Warto szukać oszczędności
Wielbiciele zakupów internetowych z pewnością nie mogą narzekać na niewielki wybór dostępnych metod płatności – Amazon.de oferuje wszystkie standardowe opcje (karta, przelew bankowy), a do tego wprowadził dla klientów w Polsce wygodne i całkiem korzystne płatności szybkim przelewem.
Różnorodność metod sprawia, że użytkownicy platformy mają możliwość poszukiwania najtańszych rozwiązań. Oszczędzać można więc nie tylko dzięki zniżkom i kodom rabatowym, ale także za sprawą wyboru odpowiedniej formy płatności.
Podobny wniosek dotyczy tak naprawdę zakupów w dowolnym zagranicznym serwisie – jeśli dokonujesz ich często, to po niedługim czasie możesz naprawdę sporo zaoszczędzić na samym korzystnym przewalutowaniu czy braku zbędnych prowizji. W końcu nikt nie lubi przepłacać, więc może warto wziąć to pod uwagę przy okazji kolejnych zakupów?