Każdy z nas powinien przynajmniej przez jakiś czas prowadzić zestawienie dochodów i wydatków, aby nie tylko wiedzieć, jakie są koszty utrzymania, ale także aby racjonalnie zaplanować wykorzystanie swoich pieniędzy. Jak zatem zabrać się do kontroli naszych finansów?
Po co nam budżet domowy?
Budżet domowy, czyli miesięczne zestawienie dochodów i wydatków, to podstawowe narzędzie do kontroli naszych finansów. Wielu osobom wciąż kojarzy się to wyłącznie ze zbieraniem rachunków i planowaniem każdej złotówki, jednak ma ono wiele zalet i użytecznych cech:
- Pozwala nam poznać nasze nawyki zakupowe – dzięki rzetelnej analizie wydatków możemy dowiedzieć się, na co najczęściej wydajemy pieniądze. Taka wiedza pozwala nam poznać nasze dobre i złe nawyki, np. częste jedzenie na mieście, wizyty w kawiarniach czy regularne wydawanie pieniędzy na przyjemności lub zbędne drobiazgi.
- Pozwala zdiagnozować problemy z wydatkami – domowy budżet może także pomóc zoptymalizować wydatki. Jeśli z naszych obserwacji wynika, że wydajemy więcej, niż zarabiamy, warto przyjrzeć się stałym i zmiennym wydatkom oraz sprawdzić, które kategorie generują najwięcej kosztów. Dzięki takiej analizie łatwiej będzie znaleźć potrzebne oszczędności bez drastycznego spadku poziomu życia.
- Pozwala na spokojne planowanie wydatków – budżet opiera się nie tylko na samym wydawaniu pieniędzy, ale także na planowaniu wydatków. Jeśli znamy już nasze przyzwyczajenia zakupowe, to możemy spokojnie zastanowić się, na co przeznaczyć dochody. To, że wiemy, gdzie rozchodzą się zarobione pieniądze, daje poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa, a dzięki temu możemy planować obecne i przyszłe wydatki bez obaw i niepewności.
Spisywanie wydatków - pierwszy krok do kontroli
Zanim zaczniemy planować wydatki, warto poznać swoje dotychczasowe nawyki zakupowe. Najlepiej zacząć od systematycznego notowania dokonywanych wydatków. Jak to zrobić?
Najprościej przez 1-2 miesiące zbierać paragony i rachunki w sklepach oraz je zapisywać je – uwzględniamy przy tym także stałe wydatki jak czynsz, energia elektryczna, telefon itd. Taki okres powinien wystarczyć do określenia, na co przeznaczamy pieniądze i z jakich źródeł je otrzymujemy.
Gdzie spisywać wydatki?
Metoda notowania wydatków nie ma znaczenia i zależy wyłącznie od Ciebie. Możesz spisywać je ręcznie, użyć do tego arkusza w komputerze albo notatnika w telefonie. Najważniejsze, aby robić to dość systematycznie i starannie.
Możesz także skorzystać z aplikacji mobilnych do zarządzania budżetem domowym, które pozwalają na bieżąco notować wydatki i kontrolować własne finanse.
Opisywanie wydatków
Każdy wydatek opisujmy tak, aby uzyskać użyteczne i pełne informacje – najlepiej według poniższych kryteriów:
- data transakcji – dzięki przypisaniu wydatków do określonego dnia możemy zaobserwować, jak rozkładają się one w czasie i ile codziennie wydajemy pieniędzy,
- kwota – można ją zaokrąglić, zależy to od Twoich preferencji,
- kategoria wydatku – tutaj przypisujemy wydatek do określonej kategorii np. jedzenie, mieszkanie, opłaty itd.; w kolejnej sekcji znajdziesz więcej wskazówek odnośnie tego, jak stworzyć taką klasyfikację,
- miejsce wydatku – chodzi tu o nazywanie miejsc, w których wydajesz pieniądze (np. Sklep spożywczy, Sklep obuwniczy, Poczta itd.); nie trzeba tworzyć odrębnych określeń dla każdego punktu handlowego czy usługowego; jeśli jednorazowo robimy gdzieś zakupy, można opisowo nazwać konkretne miejsce; to kryterium pomoże nam sprawdzić np., w jakim sklepie kupujemy i wydajemy najwięcej, i zoptymalizować nasze wydatki pod tym kątem.
Częstotliwość spisywania wydatków
Jak często notować wydatki? Możesz to robić codziennie, raz w tygodniu lub raz w miesiącu – wszystko zależy tu od Ciebie, jednak każda częstotliwość ma swoje zalety i wady.
Spisywanie wydatków każdego dnia jest najłatwiejsze, ponieważ na bieżąco mamy wgląd w stan naszego portfela, wymaga jednak dużej motywacji i samozaparcia. Może się bowiem zdarzyć, że będziemy zmęczeni, wyjedziemy na urlop czy spotkamy się ze znajomymi i zapomnimy o zanotowaniu wydatku.
Zapisywanie co tydzień lub co miesiąc wydaje się wygodniejsze, jednak należy przez ten czas zbierać paragony, a potem posegregować je i zanotować wydatki, a to przy kilkunastu czy kilkudziesięciu rachunkach może być dla niektórych osób zniechęcające.
Nie ma jednego sposobu czy rady, wszystko zależy od Twojego nastawienia i stylu życia. Warto zatem eksperymentować i na bazie własnego doświadczenia określić, jaka częstotliwość spisywania wydatków jest dla Ciebie najbardziej odpowiednia i w razie potrzeby ją modyfikować.
Kategorie wydatków - podstawa organizacji budżetu
Kategoryzacja wydatków, podobnie jak częstotliwość spisywania paragonów, nie ma jednego najlepszego rozwiązania. Nie istnieje odgórna klasyfikacja, ponieważ wydatki można dzielić w różny sposób. Wszystko zależy od tego, na co przeznaczamy pieniądze i jak szczegółowo chcemy poznać nasze złe i dobre nawyki finansowe.
Jeśli uważamy, że za dużo wydajemy na jedzenie poza domem, stwórzmy taką kategorię i do niej przypisujmy te wydatki, które wiążą się np. z wizytami w kawiarni, restauracji itd. Jeśli chcemy kontrolować wydatki na paliwo, ubrania czy inne przyjemności, warto zapisywać je w odrębnych kategoriach.
Tworzenie kategorii wydatków, podobnie jak i samego budżetu, nie jest sprawą łatwą, jednak warto kierować się przy tym poniższymi zasadami:
- Prostota – stworzone przez nas kategorie wydatków powinny być w miarę możliwości proste i jasne. Zbyt duża liczba kategorii i podkategorii wprowadza niepotrzebny zamęt i może utrudnić przypisywanie do nich odpowiednich wydatków. Z drugiej jednak strony zbyt ogólne kategorie również nie są najlepszym pomysłem, ponieważ utrudniają one późniejszą analizę poniesionych kosztów. Warto znaleźć tu złoty środek i samemu opracować odpowiedni szablon listy wydatków.
- Uczciwość – notowanie wydatków powinno być rzetelne. Nie mamy tu na myśli skrupulatnego notowania każdego grosza, jednak powinieneś uczciwie przyznać się przed sobą do każdego wydatku i zanotować go. Tylko dzięki temu Twój budżet będzie pełny, a Ty skorzystasz z informacji, które ze sobą niesie.
- Indywidualność – nie oszukujmy się: nie ma jednego sposobu spisywania wydatków i tworzenia budżetu. Każdy z nas posiada inną sytuację finansową, inną strukturę wydatków i nawyki zakupowe, dlatego każdą metodę warto dopasować do swoich potrzeb. Jeśli tworzymy listę wydatków, niech będą to takie kategorie, w których naprawdę wydajemy pieniądze, np. jeśli jeździmy do pracy samochodem, a tylko sporadycznie korzystamy z komunikacji miejskiej, nie twórzmy odrębnej kategorii na bilety, lecz wpisujmy te koszty do kategorii Inne.
Proste kategorie wydatków
Na dużym poziomie ogólności możemy stworzyć dosłownie kilka kategorii wydatków, które będą odpowiednie na początkowym etapie zarządzania domowym budżetem. Przykładowo:
- dom, czyli szeroko pojęte bieżące wydatki, zarówno na żywność, jak i chemię domową, kosmetyki, ubrania, wyposażenie wnętrz, wizyty u lekarzy itd.,
- opłaty, czyli np. rachunki za czynsz, media, raty kredytów i pożyczek, ubezpieczenia, abonamenty,
- samochód, czyli koszty paliwa, utrzymania i ubezpieczenia auta,
- rozrywka, czyli m.in. wyjścia do kina, teatru, zakup książek i gier, wyjazdy na urlop, ale także wizyty w kawiarni czy restauracji,
- inne wydatki, czyli to, czego nie udało nam się zaklasyfikować do żadnej z powyższych kategorii.
Powyższy podział to tylko przykład, od czego można zacząć notowanie wydatków. W zależności od potrzeb nasza klasyfikacja może być bardziej szczegółowa.
Rozbudowane kategorie wydatków
Nie da się ukryć, że im bardziej ogólne kategorie, tym większe ryzyko, że jakaś konkretna grupa wydatków nam “umknie”. Poniżej przedstawiamy podział, który okazał się dla nas optymalny:
- żywność i napoje (tu np. zakupy spożywcze, alkohol, napoje, jedzenie na mieście),
- opłaty i rachunki (raty kredytów, opłaty za czynsz, energię, wodę, telefon, podatki),
- gospodarstwo domowe (środki czystości, akcesoria kuchenne, drobne wyposażenie wnętrz),
- transport i komunikacja (np. paliwo, komunikacja miejska, akcesoria samochodowe, ubezpieczenie OC/AC),
- zdrowie i uroda (np. leki, wizyty u lekarza, kosmetyki, fryzjer),
- hobby i rozrywka (np. kino, teatr, wyjścia ze znajomymi),
- urlop i wyjazdy (np. rezerwa na wakacje, wyjazdy weekendowe),
- wydatki osobiste (ubrania i obuwie, prezenty dla bliskich),
- inne wydatki.
Aplikacje do kategoryzowania wydatków - pomoc w organizacji
W zarządzaniu domowymi finansami pomocne mogą być także aplikacje mobilne. Dzięki nim nie tylko w wygodny sposób zanotujesz i przeanalizujesz swoje wydatki, ale i stworzysz miesięczny budżet. Możesz przy tym korzystać z aplikacji bankowych, które czasem posiadają wbudowany moduł analizy wydatków. Dostępność funkcji zależy od banku, znajdziesz ja np. w PKO BP, Santanderze czy ING. Alternatywą są aplikacje zewnętrzne, niezwiązane z bankami; posiadają one rozbudowane funkcje, ale niejednokrotnie wymagają wykupienia miesięcznej subskrypcji.
Skuteczny budżet domowy to podstawa finansowej stabilności
Organizacja domowych finansów nie jest rzeczą łatwą. Prowadzenie budżetu, choć niekoniecznie przyjemne, może okazać się cennym doświadczeniem i ważnym krokiem do zbudowania stabilności finansowej. Wiedza o naszych wydatkach pozwala nam nie tylko ograniczyć te niepotrzebne, ale i lepiej zaplanować te konieczne. W tym celu warto poświęcić nieco czasu na stworzenie własnej klasyfikacji wydatków, aby była dopasowana do naszych indywidualnych potrzeb.
Pamiętajmy, że forma nie ma tu większego znaczenia. Liczy się sam fakt zapisywania wydatków i ich analizowania, dzięki czemu zyskujemy większą kontrolę nad naszymi finansami.
A czy Wy prowadzicie domowy budżet? Dajcie znać w komentarzach!
Komentarze
(0)