2 komentarze
Fundusze typu ETF pozwalają w tani i wygodny sposób uzyskać ekspozycję na indeksy giełdowe, akcje, obligacje, surowce czy właśnie kryptowaluty. Te ostatnie są najmłodszą klasą aktywów, jaka doczekała się własnych ETF-ów, i chyba jedyną, która wzbudziła w tym kontekście tyle emocji. Nie powinno to dziwić, bo kryptoaktywa charakteryzują się dużym potencjałem zysku, ale zarazem ekstremalnie wysokim ryzykiem inwestycyjnym. Przeanalizujmy zatem, jak działają ETF-y na bitcoina oraz inne kryptowaluty, i sprawdźmy, którymi z tego typu produktów warto się zainteresować.
Czym są ETF-y na kryptowaluty?
ETF-y na kryptowaluty to notowane na giełdzie fundusze inwestycyjne, których rolą jest możliwie najdokładniej odwzorowywać ruchy cenowe określonej kryptowaluty lub koszyka wybranych kryptoaktywów. Podobnie jak pozostałe fundusze tego typu, są one zarządzane w sposób pasywny (za niewielką opłatą), a ich celem jest nie pokonać rynek, lecz osiągnąć zbliżony do niego wynik.
Fundusze kryptowalutowe emitują jednostki uczestnictwa w ETF-ach, które podlegają codziennej wycenie na tradycyjnych giełdach. Są one wystandaryzowane i nadzorowane przez odpowiednie organy kontrolne, dzięki czemu można nimi swobodnie i bezpiecznie handlować za pośrednictwem zwykłego biura maklerskiego. Oznacza to, że zlecenia kupna i sprzedaży dotyczące ETF-ów na kryptowaluty składasz praktycznie na takich samych zasadach, jak w przypadku chociażby akcji giełdowych.
Jeśli chodzi o samo inwestowanie w ETF-y na krypto, to miej na uwadze, że bieżąca wycena danego funduszu zależy od zachowania się ceny kryptoaktywa (lub koszyka kryptoaktywów), na które zapewnia on ekspozycję. Wynika z tego, że np. kurs jednostek ETF-a naśladującego bitcoina porusza się najczęściej w tym samym kierunku (i ze zbliżoną siłą), co cena „króla kryptowalut”.
Kryptowalutowe ETF-y – ważna nowość dla inwestorów
Instrumenty powiązane z kryptowalutami przez długi czas nie były dopuszczane do obrotu na giełdach papierów wartościowych lub choćby do oferty brokerów udostępniających kontrakty CFD. Powodowało to, że inwestorzy, którzy widzieli w krypto potencjał, a jednocześnie nie chcieli handlować na rynku nieregulowanym, mieli do dyspozycji jedynie akcje spółek działających w branży (dostawców technologii i infrastruktury, czy też inwestujących w kopalnie kryptowalut).
Sytuacja zmieniła się wraz z wprowadzeniem kryptowalutowych kontraktów terminowych i CFD, przeznaczonych do krótkoterminowej spekulacji, oraz giełdowych ETF-ów na kryptowaluty, które pozwoliły inwestować w krypto z myślą o średnim i długim horyzoncie czasowym. Jeśli chodzi o kryptofundusze, to pierwsze z nich zostały wprowadzone na giełdę pod koniec 2021 roku i miały za zadanie podążać za ceną bitcoina.
Należy podkreślić, że na bezpośredni handel rzeczywistymi kryptowalutami pozwalają jedynie kantory kryptowalut i giełdy kryptowalut. Uściślając, tylko na ich platformach dostępne są wirtualne aktywa, które możesz przechowywać na własnym portfelu kryptowalut, czy też wykorzystywać do płatności.
Są jednak inwestorzy, którym nie zależy na wspomnianych funkcjach, obawiają się handlu na nieregulowanym rynku lub po prostu nie do końca rozumieją techniczne aspekty funkcjonowania cyfrowych walut. To przede wszystkim z myślą o nich powstały ETF-y kryptowalutowe, pozwalające korzystać na rozwoju branży i zmianach cen kryptoaktywów.
Przykłady ETF opartych o kryptowaluty
Obecnie masz do dyspozycji już kilkadziesiąt funduszy i innych podobnych produktów inwestycyjnych, które są w mniejszym lub większym stopniu powiązane z kryptowalutami. Poniżej przedstawiamy podstawowe informacje na temat kilku wybranych ETF-ów na krypto, które pozwolą Ci wstępnie rozeznać się w specyfice i możliwościach tego typu instrumentów.
Pierwszy ETF bitcoin – ProShares Bitcoin Strategy ETF (BITO)
Ten pierwszy bitcoinowy ETF zadebiutował na nowojorskiej giełdzie (NYSE) w październiku 2021 r., czyli mniej więcej w tym czasie, gdy bitcoin ustanawiał swój historyczny szczyt cenowy. Jak sama nazwa wskazuje, fundusz ProShares zapewnia bezpośrednią ekspozycję na cenę bitcoina, jednak co istotne, nie kupuje w tym celu rzeczywistych bitcoinów. Aby móc podążać za ruchami cenowymi BTC, kupuje notowane na amerykańskiej giełdzie CME kontrakty terminowe na bitcoina.
Opisane rozwiązanie zostało niejako wymuszone przez amerykański nadzór, który nie zgodził się na wprowadzenie do obrotu ETF-a fizycznie handlującego bitcoinami. Z tego względu fundusz BITO nabywa i sprzedaje bitcoinowe kontrakty futures, które są wykorzystywane do spekulowania na przyszłej cenie kryptowaluty. Choć może wydawać się to dziwne, to z perspektywy inwestora najważniejszy jest fakt, że futuresy są znanymi, „usankcjonowanymi” produktami finansowymi i zapewniają w tym przypadku całkiem niezłe odzwierciedlenie zmian cen bitcoina.
W całym 2022 roku cena „prawdziwego” bitcoina i kurs jednostek funduszu BITO spadły praktycznie o tyle samo (ok. 65%). W krótszym terminie, od początku stycznia do połowy kwietnia 2023 roku, pojawiła się już zauważalna rozbieżność w wynikach – o ile bitcoin wzrósł o ok. 82%, tak naśladujący go ETF BITO już „tylko” o 74%.
Pierwszy europejski ETF krypto – Melanion BTC Equities Universe UCITS ETF (BTCN)
Krótko po opisanym ETF-ie, na giełdzie w Paryżu, zadebiutował kolejny bitcoinowy fundusz – Melanion BTC Equities Universe UCITS ETF (BTCN). W odróżnieniu od poprzednika nie stara się on możliwie najwierniej naśladować cenę bitcoina, lecz podąża za trendami na jego rynku. W tym celu ten ETF śledzi wskaźnik Bitcoin Exposure Index, w skład którego wchodzi 30 podmiotów związanych z branżą kryptowalut, w tym wszystkie najważniejsze spółki zajmujące się wydobywaniem krypto.
BTCN opiera się na standardach UCITS (europejskiej dyrektywy odnoszącej się do funduszy inwestycyjnych), co oznacza, że spełnia wszelkie kryteria gwarantujące przejrzystość portfela i rzetelność wyliczania wartości funduszu. Podobnie jak BITO pobiera stosunkowo niską opłatę za zarządzanie (poniżej 1% rocznie) i jest wiarygodnym funduszem krypto, którego jednostki można nabyć za pośrednictwem wielu instytucji finansowych.
Pozostałe ETF-y i inne produkty kryptowalutowe
Jeśli chciałbyś uzyskać ekspozycję na rynek kryptowalut, do wyboru masz jeszcze inne produkty typu ETF i ETP (są one podobne do ETF-ów i również naśladują zachowanie cen określonych instrumentów), które pozwalają na to bez konieczności handlowania rzeczywistymi krypto.
Przykłady produktów kryptowalutowych:
-
21Shares Crypto Basket index (inwestuje w indeks oparty na notowaniach 5 największych pod względem kapitalizacji kryptowalut),
-
Bitcoin Active Crypto ETP (naśladuje notowania 15 najpopularniejszych kryptowalut),
-
Fidelity Advantage Bitcoin ETF (inwestuje bezpośrednio w bitcoiny),
-
ProShares Short Bitcoin Strategy ETF (pozwala zarabiać na spadkach cen bitcoina),
-
Grayscale Bitcoin Trust (umożliwia handel akcjami funduszy, które dysponują dużymi pulami bitcoinów).
Wymienione produkty mają uregulowane działanie i cieszą się sporym zainteresowaniem inwestorów. Mimo wszystko, zanim zainwestujesz w któryś z nich, powinieneś we własnym zakresie rzetelnie przeanalizować jego budowę i politykę inwestycyjną.
Jak rozpocząć handel ETF-ami na kryptowaluty?
Jeśli chciałbyś inwestować w ETF-y na kryptowaluty, musisz założyć rachunek maklerski z dostępem do giełd zagranicznych, na których notowane są tego typu produkty. Poniżej znajdziesz zestawienie najlepszych – naszym zdaniem – kont inwestycyjnych, spośród których część umożliwia handel funduszami kryptowalutowymi.
Ranking rachunków maklerskich - Grudzień 2024
-
Konto0 złMiesięczna opłata za prowadzenie rachunku 0 zł
po roku może pojawić się opłata w wysokości 10 EUR; można jej jednak łatwo uniknąć, wykonując min. 1 transakcję w ciągu roku / jeśli na koncie nie ma środków / jeśli są kupione dowolne akcje
-
Akcje z GPW0%Akcje 0%
- 0% w przypadku miesięcznego obrotu do 100 tys. EUR (minimalna wartość zlecenia to 10 zł)
- 0,2%, min. 10 EUR od nadwyżki pow. 100 tys. EUR
-
Kontrakty na WIG20kontrakty CFDKontrakty terminowe na WIG20 i inne indeksy kontrakty CFD
XTB nie oferuje klasycznych kontraktów futures, lecz kontrakty CFD na WIG20 i wiele innych indeksów oraz instrumentów bazowych. Takie produkty mają nieco inną konstrukcję, ale również pozwalają grać z dźwignią na wzrosty i spadki rozmaitych aktywów. W przypadku handlu kontraktami CFD za pośrednictwem XTB koszty transakcyjne są już zawarte w spreadzie i nie jest pobierana dodatkowa prowizja; dla kontraktów na WIG20 standardowy spread wynosi ok. 2 pipsy.
-
Rynki zagraniczneUSA, DE, UK + 12 innych
-
Konto0 złMiesięczna opłata za prowadzenie rachunku 0 zł
W razie braku dokonania transakcji w ciągu 365 dni pojawi się opłata w wysokości 9 zł miesięcznie (lub ewentualnie 3 EUR bądź 3 USD). Nie zostanie ona naliczona, jeśli we wskazanym okresie miałeś otwarte pozycje lub też wykonałeś transakcję po upływie 365 dni a przed momentem pobrania opłaty.
-
Akcje z GPW0,19%, min. 5 zł
-
Kontrakty na WIG20kontrakty CFDKontrakty terminowe na WIG20 i inne indeksy kontrakty CFD
TMS nie oferuje klasycznych kontraktów futures, lecz kontrakty CFD na WIG20 i wiele innych indeksów oraz instrumentów bazowych. Takie produkty mają nieco inną konstrukcję, ale również pozwalają grać z dźwignią na wzrosty i spadki rozmaitych aktywów. W przypadku handlu kontraktami CFD za pośrednictwem TMS koszty transakcyjne są już zawarte w spreadzie i nie jest pobierana dodatkowa prowizja.
-
Rynki zagraniczneUSA, DE, UK + 2 inne
-
Konto0 zł
-
Akcje z GPW0,12%, min. 10 zł
-
Kontrakty na WIG20niedostępne
-
Rynki zagraniczneUSA, UK, DE + 22 inne
Zanim założysz wybrany rachunek inwestycyjny, upewnij się, czy pozwala on handlować ETF-ami, na których Ci zależy. Czasami jest tak, że dana oferta przewiduje dostęp do określonego rynku, ale nie w pełnym zakresie. Z tego względu, jeśli dom maklerski nie publikuje na swojej stronie pełnej listy oferowanych instrumentów, warto skontaktować się z nim samodzielnie i dopytać o dostępność ważnych dla siebie produktów.
Po założeniu konta inwestycyjnego wystarczy wpłacić środki i złożyć zlecenie zakupu jednostek dowolnego kryptowalutowego ETF lub ETP. Proces ten, podobnie jak sama realizacja transakcji czy notowania i wykresy cen takich produktów, wygląda praktycznie tak samo, jak w przypadku akcji giełdowych.
Pamiętaj tylko, że ETP-y i ETF-y na krypto to instrumenty równie ryzykowne, co same kryptowaluty. Choć zapewniają pewne bezpieczeństwo, wynikające z występowania odpowiednich regulacji, to jednak samo ryzyko inwestycyjne, związane z wahaniami kursów kryptowalut, jest w ich przypadku jednakowo wysokie.
Komentarze
(2)Już niedługo pierwszy ETF na prawdziwego bitcoina. Wielu się cieszy, ale przecież w praktyce oznacza to, że BTC coraz bardziej zaczyna byc postrzegany jako instrument finansowy a nie żadna waluta przyszłości czy cyfrowe złoto. No i po samym debiucie etf-a pewnie kursy krypo polecą, zwłaszcza że i tak im się należy z racji etapu cyklu halvingowego, na którym obecnie jesteśmy.
Odpowiedz
Fajna opcja dla tych którzy nie chcą się użerać z giełdami krypto i chcą mieć łatwe rozliczenie inwestycji kryptowalutowych. Tylko ciekawe co będzie z tymi etfami i ich kursami, gdy zacznie brakować fiatów na giełdach i się zrobi panika...
Odpowiedz