RPP obniża stopy procentowe pierwszy raz od 5 lat!

- Oczekiwana obniżka stóp w czasach pandemii
- Banki i kredytobiorcy odczują ulgę
- Oszczędzający pod ścianą
Na dzisiejszym jednodniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej postanowiła obniżyć od 18 marca 2020 r. stopę referencyjną, lombardową i redyskontową. Dodatkowo stopa rezerwy obowiązkowej banków spadła z 3,5 do 0,5%, a oprocentowanie tejże rezerwy wzrosło z 0,5% do poziomu stopy referencyjnej.
Stopa procentowa |
Poziom na dzień 18 marca 2020 r. |
Poziom na 5 marca 2015 r. |
---|---|---|
Referencyjna |
1,00% |
1,50% |
Lombardowa |
1,50% |
2,50% |
Depozytowa |
0,50% |
0,50% |
Redyskontowa |
1,05% |
1,75% |
Oczekiwana obniżka stóp w czasach pandemii
Na świecie szerzy się pandemia koronawirusa, którą próbują ograniczyć kolejne państwa. Polski rząd w ubiegłym tygodniu zdecydował się na radykalne kroki - zamknięcie szkół i przedszkoli, galerii handlowych, restauracji itd. Te działania, choć potrzebne, już wywołują kłopoty praktycznie w każdej dziedzinie gospodarki; ceny ropy naftowej mocno spadają, podobnie jak indeksy giełdowe i stawki na rynku międzybankowym. W takich warunkach w gospodarce panuje duża niepewność, wielu mówi o nadchodzącej recesji i spadku PKB, a analitycy nie spodziewają się szybkiego końca pandemii. RPP w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu wskazała, że w dłuższym okresie inflacja gwałtownie zahamuje, spadając poniżej celu inflacyjnego NBP (dla przypomnienia - w lutym inflacja CPI wyniosła aż 4,7%, natomiast cel inflacyjny NBP to 2,5% z dopuszczalnym 1-punktowym przedziałem wahań w górę lub w dół). Dlatego, idąc za rekomendacją szefa RPP Adama Glapińskiego, Rada już teraz zdecydowała się obniżyć stopy procentowe.
Banki i kredytobiorcy odczują ulgę
Niższe stopy procentowe powinny szybko odbić się na stawkach na rynku międzybankowym, szczególnie tak istotnym dla kredytobiorców Wiborze. Ekonomiści i analitycy już teraz przewidują, że raty kredytów, dzięki niższym stawkom, spadną nawet o kilkadziesiąt złotych miesięcznie, co w czasie pandemii i związanej z nią kwarantanny może przynieść ulgę tysiącom osób.
Również sami bankowcy powinni mieć powody do zadowolenia. Stopa rezerwy obowiązkowej spadła aż do 0,5%, a jednocześnie oprocentowanie rezerwy wzrosło. Dzięki temu obciążenia banków na rzecz NBP wyraźnie się zmniejszą, wzrośnie płynność tych instytucji, a same banki będą mogły prowadzić akcję kredytową na większą skalę.
Oszczędzający pod ścianą
Nie da się ukryć, że najmniej zadowoleni z decyzji NBP będą oszczędzający na lokatach i kontach oszczędnościowych. Niższe stopy procentowe to wręcz murowane obniżki oprocentowania depozytów i tego możemy oczekiwać w najbliższych dniach. Już teraz stawki na lokatach pozostawiają wiele do życzenia, jak wobec tego oszczędzać przy jeszcze niższym oprocentowaniu?
Naszym zdaniem ratunkiem mogą być lokaty zakładane na dłuższe okresy, od 6 miesięcy wzwyż. Na tego typu depozytach wciąż zyskać można nawet 4% w skali roku, co w dłuższym horyzoncie czasowym powinno zapewnić nam całkiem niezły zarobek, wyraźnie przewyższający stopę inflacji.
Dobrym pomysłem może być także wybór ofert specjalnych i śledzenie rankingów lokat, aby nie przegapić atrakcyjnych ofert. Wczoraj Idea Bank podniósł oprocentowanie Lokaty Na Nowe Środki Plus, w Santanderze natomiast możliwe jest połączenie Lokaty Mobilnej z promocją konta osobistego – takich smaczków jest więcej, wystarczy trzymać rękę na pulsie i łapać okazje, póki są dostępne. Nie oszukujmy się, banki lada dzień mogą obniżyć oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych, zatem im szybciej skorzystamy z obecnych warunków, tym lepiej dla nas i naszych oszczędności.
Komunikat po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej w dniu 17 marca 2020 r.
Komentarze
(0)