Wróć

Innowacje w polskiej bankowości

Aldona Derdziak
Analityk produktów finansowych

Innowacje w polskiej bankowości
Spis treści

Karta MasterCard Display

MasterCard Display posiada dwa numery PIN – jeden zwykły, do płatności bezgotówkowych, i drugi, do wyświetlacza umieszczonego na karcie. Miniaturowy ekran służy do wyświetlania stanu naszego konta oraz komunikatów z banku. Karta może także służyć jako token do potwierdzania transakcji w bankowości internetowej Getin Banku (zamiast popularnych wiadomości sms). MasterCard Display, jak większość obecnie wydawanych kart płatniczych, posiada funkcję zbliżeniową. Okazuje się jednak, że sposób płatności wpływa na aktualność danych pojawiających się na wyświetlaczu. Dane o stanie naszego konta zaktualizują się tylko wtedy, kiedy płacimy kartą w sposób tradycyjny (stykowy), ponieważ wtedy terminal łączy się z bankiem, by potwierdzić, czy posiadamy środki na rachunku. Po takiej transakcji, sprawdzając saldo konta na wyświetlaczu karty, uzyskamy realny stan naszego rachunku. W przypadku płatności zbliżeniowych karta wyświetli nam stan konta sprzed dokonania płatności.

Karta MasterCard Display
Karta MasterCard Display

Karta z wyświetlaczem to niewątpliwie nowość w naszym sektorze bankowym. Szybko można wymienić jej zalety: szybkie sprawdzenie stanu środków na rachunku czy zatwierdzanie przelewów internetowych. Wadą karty MasterCard Display, niezależną od klientów, jest jej koszt: wydanie takiego instrumentu wiąże się z opłatą 50 zł (miesięczny koszt obsługi jest taki sam jak dla standardowych kart debetowych). Karta z wyświetlaczem nie wypada także najlepiej na tle popularnej bankowości mobilnej. Wszystkie funkcje innowacyjnego plastiku dostępne są w aplikacjach na smartfony, a te ostatnie z pewnością są wygodniejsze w użytkowaniu od niewielkiej karty.

Bankomaty zbliżeniowe

Bankowcy poszukują także nowych rozwiązań w sferze wypłat gotówki z bankomatów. Wspólnie z operatorami zewnętrznych sieci (np. Euronet czy Planet Cash) pracują nad wprowadzeniem do użytku nowych typów bankomatów: z funkcją zbliżeniową i biometryczną. Bankomaty zbliżeniowe mają być nową jakością w kwestii bezpieczeństwa i uniemożliwiać skopiowanie danych z karty płatniczej. Pierwszym bankiem, który pilotażowo wypróbował takie bankomaty, był ING Bank Śląski, zaś nad wprowadzeniem własnych maszyn pracuje także Euronet. ING zapewnia, że bankomaty zbliżeniowe to właściwy kierunek rozwoju, dlatego zamierza w przyszłości upowszechnić tę metodę wypłat gotówki.

Pobranie środków z maszyn zbliżeniowych ma przebiegać podobnie jak w zwykłych urządzeniach z tą różnicą, że wystarczy zbliżyć kartę do czytnika, zamiast wkładać ją do środka bankomatu. Sceptycy twierdzą wprawdzie, że w przypadku kradzieży karty złodziej łatwiej uszczupli nasze konto bankowe, jednak ich wątpliwości są nieuzasadnione – wypłaty z bankomatów zbliżeniowych wciąż będą wymagały podania kodu PIN. Ten szczegół ma uniemożliwić wielokrotne pobieranie gotówki z konta, a sama technologia zbliżeniowa, jak na razie, jest nie do skopiowania.

Bankomaty biometryczne

Największym konkurentem bankomatów zbliżeniowych może okazać się funkcja biometryczna, czyli skanowanie wzoru naczyń krwionośnych klienta. Jako pierwsze w Polsce wprowadziły ją banki spółdzielcze, aby ułatwić interesantom odbiór świadczeń społecznych. Wśród banków komercyjnych biometryczną weryfikację klientów w oddziałach wprowadził bank BPH. Ostatnio firma IT Card, operator bankomatów sieci Planet Cash, zapowiedział wyposażenie swoich urządzeń w funkcję skanowania naczyń krwionośnych klientów. Na początku będą z nich mogły korzystać osoby, których dane biometryczne zostały wcześniej zarejestrowane (klienci BPH, Getin Banku czy niektórych banków spółdzielczych) – znajdą się one w ogólnopolskiej bazie.

Najwięcej kontrowersji budzi kwestia bezpieczeństwa i higieny korzystania z bankomatów biometrycznych. Bardziej kreatywni komentatorzy roztaczają dość makabryczne wizje, w których złodzieje odcinają klientowi palec, by okraść jego konto bankowe. Ten pogląd można obalić, gdyż bankomat powinien rozpoznać tylko „żywą” osobę i strukturę naczyń krwionośnych. Niektórzy zastanawiają się także, jak będzie wyglądało korzystanie z biometrii w praktyce – osoby używające bankomatu przed nami mogły mieć brudne ręce itd. Z pewnością te kwestie pozostaną do rozwiązania, nie ulega jednak wątpliwości, że funkcja biometryczna może przynieść i bankom, i klientom wiele korzyści.

Komentarz

W dobie postępu technologicznego sektor finansowy, a konkretnie bankowy, poszukuje nowych rozwiązań służących poprawie bezpieczeństwa klientów, usprawnieniu podstawowych operacji na rachunkach czy ograniczeniu kosztów. Innowacją w skali kraju z pewnością jest karta MasterCard Display (choć już nie nowa) oraz zbliżeniowe bankomaty. Te ostatnie z powodzeniem mogą się upowszechnić i jeszcze bardziej usprawnić wypłaty gotówki ze stacjonarnych maszyn. Biometria także poszukuje swojego miejsca w bankowości i należy przyznać, że perspektywy są obiecujące – w końcu weryfikacja klienta na podstawie naczyń krwionośnych jest pewniejszym sposobem niż dane z dowodu osobistego, który można podrobić. Każda z powyższych innowacji ma swoje plusy i minusy, jednak najważniejsza powinna być kwestia ich bezpieczeństwa dla klientów i ich pieniędzy, ponieważ kiedy klient nie martwi się o stan swojego konta, przychylniejszym okiem spojrzy nawet na najbardziej oryginalne rozwiązania.

Komentarze

(0)
Dodaj swój komentarz...
Nie ma jeszcze komentarzy
Skomentuj jako pierwszy